Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Przekład z roku 1561

Tekst Ewangelii jest w trakcie korekty. Przepraszamy za ewentualne nieścisłości.  


Mt 4

Cap(itulum): 4. Post Kristusow i pokusá, i początek á założenie kázánia jego, Piotrá, Andrzejá, Jákubá, i Janá, dwu synow Zebedeuszowych, ku sobie ná zwolenictwo wyzywa, Gálilejczykom Ewánjeliją powiáda i rozliczne chor<o>by leczy.

1. Tedy Jezus wiedzion jest ná puszczą od Duchá, żeby był pokuszon ode Dyjabłá.

2. A gdy sie pościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, potym łáknął.

3. I przystąpiwszy do niego kusiciel rzekł mu. Jeśliżeś ty jest syn Boży, przykáż áby to kámienie chlebem sie stáło.

4. On odpowiedziawszy, rzekł: Nápisano jest, Nie sámym tylko chlebem żywie człowiek, ále wszelkim słowem ktore pochodzi z ust Bożych.

5. Tedy go wziął dyjabeł áż do miástá świętego, i postáwił go ná sámym wierzchu kościołá,

6. i rzecze mu: Jeśliś jest syn Boży, spuśćże sie ná doł. Boć też jest nápisano, żeć Anijołom swoim poruczeństwo dał Pan o tobie, áby cie nosili ná ręku swoich, byś lepak nie obráził o kámień nogi swojej.

7. Powiedziáł mu też záś Jezus: Nápisano ták, Nie będziesz kusił Páná Bogá twego.

8. Potym záś wziąwszy go czárt, zániosł ná bárzo wysoką gorę: z ktorej mu pokazał wszystkie krolestwá tego świátá, i świetność á chwałę ich,

9. i rzecze mu: Damci to wszytko, jeśli padszy dasz mi cześć á chwałę.

10. Tedy mu już rzecze Jezus: Idź precz już Szátánie: bo ták nápisano jest, Pánu Bogu twemu cześć á chwałę dáwáć, i jemu sámemu służyć będziesz.

11. Toż dopiero go przestał á opuścił dyjabeł: álić wnet przystępili Anijołowie, i usługowáli mu.

12. Usłyszawszy Jesus że było Janá wydano odszedł do Gálilejej:

13. á opuściwszy Názáreth, przyszedł i mieszkał w Káphárnáum mieście Pomorskim, w gránicach Zábulońskich i Nephtálimskich:

14. áby się ono ziściło co było powiedziano przez Ezájaszá Proroká.

15. Ziemiá Zábulon i ziemiá Nephtálim, drogá Morska z onę stronę Jordanu, Gálilejej pogáńskiej:

16. lud ktory chodził w ciemnościách, widział świátłość wielką, á tym ktorzy siedzieli w kráinie cieniu śmierci, wzeszłá im świátłość.

17. Od tegoż czásu począł Jezus kázáć, i mowić: Czyńcie Pokutę boć sie przybliżyło Krolestwo niebieskie.

18. Chodząc tedy Jezus nád Morzem Gálilejskim, ujźrzał dwu brátu, Symoná ktorego zową Piotrem, i Andrzejá brátá jego, á oni zápuszczáją sieć w morze (bo byli rybitwámi)

19. i rzecze im: Podźcie zá mną, á ja zostáwię á uczynię was rybiwámi ludzi.

20. Tedy oni wnet opuściwszy sieci, szli zá nim.

21. A odszedszy stąd, ujźrzał innych dwu brátu, Jakubá Zebedeuszowego, i Janá, brátá jego w łodzi z Zebedeuszem ojcem ich, á oni opráwują sieci swe: i powołał ich.

22. Tedy oni tudzież zostáwiwszy sieci i ojcá szli zá nim.

23. Chodził tedy Jezus po wszystkiej Gálilejej, náuczájąc w bożnicach ich, i opowiádájąc Ewánjeliją krolestwá, uzdrawiájąc też wszelką chorobę, i wszelką niemoc w ludziech.

24. I rozeszłá się sławá o nim po wszystkiej Syryjej, i przynosili á dodawáli mu wszystkich ktorzy sie źle mieli, i złożonych rozmáitemi chorobámi i boleściámi, i opętánych, i lunátykow, i páráliżem záráżonych, á on je uzdrawiał.

25. I szły zá nim wielkie tłuszcze z Gálilejej i z kráiny Dekápolskiej, i od Jeruzálem, i z Judskiej ziemie, i z ziemic Zajordańskich.