Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Słowo: áby (1599)

Wystąpienia 161-180 z 206

Łk 8,32 A było tám stádo wiela wieprzów pásących sie ná górze: i prosili go, áby im w nie dopuścił wniśdź, i dopuścił im.

Łk 8,35 i wyszli áby oglądáli co sze zstáło: á przyszli do Jesusá, i náleźli człowieká od którégo wyszli czárci, siedzącégo, ubránégo, i z dobrą pámięcią u nóg jego i bali sie:

Łk 8,37 i prosiło go wszytko mnostwo kráju Gerázánów áby odszedł od nich: ábowiém byli wielkim stráchem zięci. A on wsiadszy w łódź, wrócił sie.

Łk 8,38 i prosił go mąż od którégo wyszli byli czárci, áby był przy nim. Ale go Jesus odpráwił, mówiąc:

Łk 8,41 A oto przyszedł mąż imieniem Jáir: á ten był przełożonym bóżnice: i upadł do nóg Jesusowych, prosząc go áby wszedł w dóm jego:

Łk 8,55 I wrócił sie duch jej i wnet wstáłá. i roskazał áby jéj jeść dano.

Łk 9,12 A dziéń począł był schodzić. I przystąpiwszy dwánaście, rzekli mu: Rozpuść rzésze, áby odszedszy do miásteczek i wsi któré są w około, gospodámi stali, i náleźli żywność: bosmy tu są ná pustym miejscu.

Łk 9,16 A wziąwszy pięcioro chlebá i dwie rybie, pojźrzał w niebo i błogosłáwił je: i połamał, i rozdawał ucznióm swoim, áby kłádli przed rzészą.

Łk 9,21 A on im pogroziwszy, roskazał áby tego nikomu nie powiádáli:

Łk 9,22 mówiąc, Iż potrzebá áby Syn człowieczy wiele ciérpiał, á był wzgárdzon od stárszych, i od przedniejszych kápłanów i Doktorów, i áby był zábit, á trzeciégo dniá powstał.

Łk 9,28 I zstáło sie po tych słowách, około ośmiu dni, i wziął Piotrá, i Jákubá, i Janá, i wstąpił ná górę áby sie modlił.

Łk 9,40 i prosiłem uczniów twoich áby go wyrzucili, á nie mogli.

Łk 9,51 I zstáło sie gdy sie wypełniáły dni wzięcia jego, á on utwiérdził twarz swoję áby szedł do Jeruzálem.

Łk 9,52 I posłał posły przed obliczem swoim: á idąc weszli do miástá Sámárytáńskiégo, áby mu nágotowáli.

Łk 9,54 A widząc uczniowie jego Jákub i Jan, rzekli: Pánie, chcesz rzeczemy, áby ogiéń zstąpił z niebá i spalił je?

Łk 10,2 I mówił im: Zniwoć iście wielkié: ále robotników máło. Prościéż tedy Páná żniwá, áby wysłał robotniki ná żniwo swoje.

Łk 10,40 Ale Marthá pieczołowáłá sie około rozmáitéj posługi. Która stánęłá i rzekłá: Pánie, nie dbasz ty iż siostrá mojá opuściłá mię żebym sámá posługowáłá? Rzeczże jéj tedy, áby mi pomogłá.

Łk 11,33 Zaden świéce nie zápala i nie stáwia w skrytości, áni pod korzec: ále ná świecznik, áby którzy wchodzą widzieli świátło.

Łk 11,37 A gdy mówił, prosił go niektóry Phárizeusz áby obiedował u niego. Wszedszy tedy siadł do stołu.