Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Słowo: tedy (1599)

Wystąpienia 161-180 z 192

Mk 14,50 Tedy uczniowie jego, opuściwszy go, wszyscy uciekli.

Mk 15,12 A odpowiedziawszy záś Piłat, rzékł im: Cóż tedy chcecie uczynię królowi Zydowskiému?

Łk 3,7 Mowił tedy do rzész któré wychodziły, áby były ochrzczoné od niego: Rodzáju jászczórcy, kto wam pokazał żebyście uciekáli przed gniewem przyszłym?

Łk 3,8 Czyńcie tedy owoce godné pokuty: á nie poczynajcie mówić, Ojcá mamy Abrahámá. Abowiém wam powiedam, iż mocen jest Bóg z tych kámieni wzbudzić˝ syny’ Abráhámowi.

Łk 3,10 I pytáły go rzészé mówiąc: Cóż tedy czynić będziem?

Łk 4,7 Ty tedy jeśli sie pokłonisz przede mną, będą twoje wszytkié.

Łk 5,35 Lecz przyjdą oni, gdy oblubieniec będzie wzięt od nich, tedy w one dni pościć będą.

Łk 6,42 Abo jáko możesz rzéc brátu twemu: Brácie, dopuść że wyrzucę źdźbło z oká twégo', sam tramu w oku twym nie bacząc? Obłudniku, wyrzuć piérwéj tram z oká twégo: á tedy przejźrzysz ábyś wyjął źdźbło z oká brátá twégo.

Łk 7,31 I rzekł Pan: komuż tedy podobné rzekę ludzie rodzáju tego? á komu są podobni?

Łk 7,42 A gdy oni nie mieli czym płácić, dárował obiemá. któryż tedy więcéj go miłuje?

Łk 8,11 Jest tedy to podobieństwo: Nasienié, jest Słowo Bożé.

Łk 8,33 Wyszli tedy czárci od człowieká, i weszli w wieprze: i pędem wpádło stádo z przykrá w jezioro, i utonęło.

Łk 10,2 I mówił im: Zniwoć iście wielkié: ále robotników máło. Prościéż tedy Páná żniwá, áby wysłał robotniki ná żniwo swoje.

Łk 10,40 Ale Marthá pieczołowáłá sie około rozmáitéj posługi. Która stánęłá i rzekłá: Pánie, nie dbasz ty iż siostrá mojá opuściłá mię żebym sámá posługowáłá? Rzeczże jéj tedy, áby mi pomogłá.

Łk 11,13 Jesliż tedy wy będąc złymi, umiécie dáwáć dobré datki dziecióm wászym: jákóż dáleko więcéj ociec wász z niebá da duchá dobrégo tym którzy go proszą?

Łk 11,26 Tedy idzie, i bierze z sobą siedmi innych duchów gorszych nád się, á wszedszy mieszkáją tám. i zstawáją sie poszledniejszé rzeczy człowieká onégo gorszé, niżli piérwszé.

Łk 11,35 Pátrz tedy żeby świátło któré w tobie jest, ciemnością nie było.

Łk 11,36 Jesliby tedy ciáło twé wszytko świétne było, nie májąc jákiéj cząstki ciemności: będzie wszytko świétné, á jáko świecá jásności oświéci sie.

Łk 11,37 A gdy mówił, prosił go niektóry Phárizeusz áby obiedował u niego. Wszedszy tedy siadł do stołu.

Łk 11,45 Odpowiedziawszy tedy niektóry z biegłych w zakonie, rzékł mu: Náuczycielu to mówiąc i nas háńbisz.