Wystąpienia 101-120 z 580
Mt 27,31 A gdy sie ták nápośmiewáli z niego, zwlekli z niego onę czerwoną szátę? á oblekli go záś w jego odzienie, potym go wiedli áby był ukrzyżowány.
Mt 27,34 I dawáli mu pić wino z żołcią zmieszáne. A gdy go skosztował nie chciał pić.
Mt 27,35 A gdy go już ukrzyżowáli, podzielili (między sie) száty jego losy puściwszy, áby sie wypełniło co rzeczono jest przez Proroká, mowiącego: Rozdzielili sobie száty moje, i o odzienie moje miotáli los.
Mt 27,36 A siedząc przystrzegáli go.
Mt 27,39 A ci co chodzili mimo oń, bluźnili go, chwięjąc głowámi swemi,
Mt 27,41 Wtąż też i przełożeni kápłańscy, przegarzájąc go i z náuczycielmi Zakonu, i z stárszemi, mowili:
Mt 27,43 Dufał w Bogu: niechże go teraz wyswobodzi jeśli chce: bo więc mowił, żem ja jest synem Bożym.
Mt 27,49 A drudzy lepak mowili: niechaj jedno, pátrzajmy przyjdzieli ten Elijasz wybáwić go.
Mt 27,58 Ten przyszedł do Piłatá, i prosił go o ciáło Jezusowo. Tedy Piłat rozkazáł mu dáć ciáło.
Mt 27,64 Przetoż rozkáż áby strzeżono grobu áż do trzeciego dniá: by lepák nie przyszli zwolennicy jego, á nie ukrádli go, á potym by powiedzieli pospolstwu. Wstałci zmártwy, tedy by był ostáteczny błąd gorszy niżli pierwszy.
Mt 28,6 nie mászci go tu boć z martwych wstał jako był powiedział: á podźcie oglądajcie mieśce gdzie było położono Páná.
Mt 28,7 A szedszy co rychlej, opowiedzcie zwolennikom jego, żeć wstał: A oto uprzedzi was do Gálilejej, tám go oglądacie: otom wam opowiedział.
Mt 28,13 mowiąc, Powiádajcie iż zwolennicy jego w nocy przyszedszy, ukrádli go nam kiedyśmy spáli.
Mt 28,14 A jeśliby sie to doniosło Stárosty, my go na to przywiedziemy, i beśpiecznymi was uczynimy.
Mt 28,17 A gdy go ujźrzeli dáli mu chwałę, á drudzy wątpili.
Mk 1,12 Alić wnet Duch wypędził go ná puszczą.
Mk 1,13 I był ná puszczy czterdzieści dni i czterdzieści nocy, i kusił go tám szátan, i był tám z źwierzęty, á Anijołowie posługowáli mu.
Mk 1,26 I rozdzierájąc go duch nieczysty, i wrzeszcząc głosem wielkim, wyszedł od niego.
Mk 1,34 I uzdrowił tám wielu, ktorzy na sie mieli rozmáite choroby, i dyjabelstwá bárzo wiele wyrzucał, á nie dopuszczał im mowić, bo go ználi.
Mk 1,37 A gdy go naleźli, powiedzieli mu że cię wszystcy szukáją.