Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Słowo: je (1561)

Wystąpienia 101-120 z 170

Łk 4,31 I wstąpił do Káphárnaum miástá Gálilejskiego, támże je náuczał w Sobbothy:

Łk 4,40 A gdy słońce záchodziło, wszyscy ktorzy mieli niemocne rozmáitemi chorobámi, przywodzili je do niego. A on ná káżdego z nich ręce kładąc, uzdráwiał je.

Łk 4,41 Wychodziły też dyjabelstwá od wielu, wołájąc i mowiąc: że ty jesteś syn Boży. Ale fukájąc je, nie dopuszczał im mowić, bo wiedzieli go być Chrystusem.

Łk 6,32 A jeśli miłujecie tylko te ktorzy was miłują, coż wam zá to zá dzięká? Boć też i grzesznicy miłują te ktorzy je miłują.

Łk 6,47 Kożdy ktory przychodzi do mnie, á słucha náuk moich, á pełni je, ukażę wam komuć jest podobny.

Łk 7,19 Tedy wezwawszy Jan dwu zwolennikow swoich, posłał je do Jezusá, mowiąc: I tyżeś jest ktory masz przyść, czy_li innego oczekawamy:

Łk 8,5 Wyszedł ten ktory sieje, rozsiewáć násienie swoje: á gdy rozsiewał, jedno upádło przy drodze, á podeptano jest, i ptacy powietrzni wyzbieráli je.

Łk 8,7 A drugie zaś wpádło miedzy ciernie, i wszczedwszy pospołu z nim ciernie, zádusiło je.

Łk 8,13 A ci co ná opoce są co gdy usłyszą (słowo Boże) z chucią je przyjmują, á ci korzenia nie máją, ábowiem ná czas wierzą, á czásu pokusy odstępują.

Łk 8,15 A ktore upadło ná dobrą ziemię, ci są ktorzy sercem dobrym i cnotliwym słuchájąc słowá trzymáją je, i owoc przynoszą w cierpliwości.

Łk 8,21 A on odpowiádájąc rzekł do nich: Mátká mojá i brácia moi ci są, ktorzy słowá Bożego słucháją, á czynią je.

Łk 9,2 I posłał je áby opowiedáli krolestwo Boże, i uzdráwiáli niemocne.

Łk 9,10 A wrociwszy sie Apostołowie, powiedáli mu wszystkie rzeczy ktorekolwiek uczynili: i pojąwszy je, uszedł z nimi ná osobliwe puste miejsce, ktore zową Bethsáidá.

Łk 9,11 Czego gdy sie dowiedziáły tłuszcze, szły zá nim, i przyjął je, á powiádał im o Krolestwie Bożym, á owe ktorzy uzdrowienia potrzebowáli, uzdrawiał.

Łk 9,34 A gdy on te słowá mowił, stał sie jest obłok i zásłonił je: i bali sie: gdy oni wchodzili w obłok.

Łk 9,47 Tedy Jezus widząc myśli sercá ich, ujął dzieciątko, i postáwił je wedla siebie,

Łk 9,54 A gdy to ujźrzeli zwolennicy jego, Jákub i Jan, rzekli: Panie, chcesz że każemy áby ogień zstąpił z niebá, i popalił je?

Łk 9,55 I obrociwszy sie, sfukał je, mowiąc: Nie wiecie czyjegoście duchá synowie.

Łk 10,1 A potym też obrał á náznáczył Pan i innych siedmdziesiąt i dwu, i słał je parą przed obliczym swoim do káżdego miástá, i ná każde mieśce gdzie sam miał przyść.