Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Słowo: co (1599)

Wystąpienia 101-120 z 258

Mk 5,33 A niewiástá bojąc się i drżąc, wiedząc co się z nią zstáło : przyszłá i upádłá przed nim, á powiedziáłá mu wszytkę prawdę.

Mk 5,41 A ująwszy rękę dzieweczki, rzékł jéj : Thálithá kumi : co jest, wyłożywszy, Pánienko (tobie mówię) wstań.

Mk 6,2 A gdy przyszedł szábbát, począł w bóżnicy náuczáć : á wiele ich słuchájąc zdumiéwáli sie náuce jego, mówiąc : Skądże temu to wszytko? á co to zá mądrość która mu jest dána, i tákié cudá któré sie dzieją przez ręce jego?

Mk 6,16 Co usłyszawszy Herod, rzékł: Jan którégom ja ściął, ten wstał z martwych.

Mk 6,22 A gdy weszłá córká onéj Herodiády, i táńcowáłá, i spodobáłá sie Herodowi, i spółu siedzącym: rzákł król dziéwce: Proś mię o co chcesz: á dam tobie.

Mk 6,29 Co usłyszawszy uczniowie jego przyszli i wzięli ciáło jego: i położyli je w grobie.

Mk 6,30 I zszedszy sie Apostołowie do Jesusá, opowiedzieli mu wszytko co czynili i czego uczyli.

Mk 6,31 I rzékl im: Pódźcie osobno ná miejsce pusté, á odpoczyńcie máluczko. Bo wiele tych było co przychadzáli i odchadzáli: i áni czásu mieli do jedzenia.

Mk 7,1 I zeszli sie do niego Pháryzeuszowie i niektórzy z Doktorów, co byli przyszli z Jeruzálem.

Mk 7,11 A wy mówicie: Jeśliby człowiek rzékł ojcu ábo mátce; Korban (co jest dar) którykolwiek będźie odemnie, tobié pomocny będźie.

Mk 7,18 I rzékł im: Tákże i wy nie rozumni jesteście? nie rozumiéście iż wszytko co zewnątrz wchodzi w człowieká, nie może go splugáwić.

Mk 7,20 I powiádał że co pochodźi z człowieká, to pokala człowieká.

Mk 8,8 J jedli, i nájedli sie: i zebráli co zbyło z ułomków, siedm koszów.

Mk 8,9 A było tych co jedli, około cztérech tysięcy: i rozpuścił je.

Mk 8,17 Co poznawszy rzékł im Jezus: Cóż myślicie, że chlebá nie macie? jeszczeż nie baczycie áni rozumiécie? jeszczeż macie serce wászé záślepioné?

Mk 8,23 A ująwszy ślepégo rękę, wywiódł go zá miásteczko: á plunąwszy ná oczy jego włożywszy ręce swé, pytał go jeśliby co widział.

Mk 8,33 A on obróciwszy sie, á widząc ucznie swé, zgromił Piotrá, mówiąc: Idź zá mną szátánie: bo nie rozumiész co jest Bożégo, ále co jest ludzkiégo.

Mk 8,37 Albo, co zá odmiánę da człowiek zá duszę swą?

Mk 9,5 Abowiém nie wiedział co mówił: bo przestrászeni bojáźnią byli.