Wystąpienia 101-120 z 157
Łk 1,44 Abowiem oto jáko doszedł głos witánia twego do uszu moich, skoczyło z weselem niemowniątko w żywocie moim.
Łk 1,49 Abowiem zacnie ze mną poczynał on możny, ktorego jest święte imię.
Łk 4,15 Abowiem on uczył w bożnicách ich, ták iż go wszyscy wysławiáli.
Łk 5,9 Abowiem go był strách ogárnął, i wszytki co przy nim byli, z onego łowienia ryb ktore zágárnęli.
Łk 6,45 Człowiek dobry z dobrego skárbu serca swe(go) podawa rzeczy dobre, á zły człowiek ze złe(go) skárbu sercá swego podawa złą rzecz, abowiem z obfitości sercá mowią ustá jego.
Łk 7,5 Abowiem narod nász miłuje, i onżeć nam zbudował bożnicę.
Łk 7,28 Abowiem powiedam wam, Miedzy tymi ktorzy się rodzą z niewiast, żaden nie jest więczszy Prorok nád Janá krzciciela: Lecz ktory namniejszym jest w Krolestwie Bożym, ten więczszym jest niż on.
Łk 7,33 Abowiem przyszedł Jan Krzciciel nie jedząc chlebá áni pijąc winá, á wżdy mowicie, Ma dyjabelstwo.
Łk 8,6 Drugie záś upádło ná opokę, á wszedszy uschło, abowiem nie miáło wilgotności.
Łk 8,18 A przetoż pátrzcie jako słuchacie, Abowiem ktokolwiek ma, będzie mu przydano, á kto nie ma, też i to co się zda jákoby miał, będzie od niego odjęto.
Łk 8,29 (Abowiem rozkázował duchowi nie_czystemu áby wyszedł od człowieká onego, bo go od niemáłego czásu trapił, á tákże związány łáńcuchem i pęty był pod strażą, wszákże połamawszy związki pędzon był od dyjabłá ná pustynię)
Łk 8,42 Abowiem tylko jedyną dziewkę miał, ktora byłá jakoby we dwunaście lat, á tá już konáła: Idąc tedy ściśnion był od zgromádzenia ludzi.
Łk 9,14 Abowiem było mężow jákoby pięć tysięcy, I rzekł zwolennikom swoim, Posadźcie je w káżdym rzędzie po piącidziesiąt.
Łk 9,48 Zátym rzekł ku nim: Ktożkolwiek przyjmie dzieciątko to imieniem moim, mnie przyjmuje: A ktokolwiek mię przyjmie, przyjmuje onego ktory mię posłał. Abowiem ktoć jest namniejszym miedzy wszytkimi wámi, tenci będzie wielkim.
Łk 11,6 Abowiem przyjaciel moj przyszedł do mnie z drogi, á nie mam czego przedeń położyć.
Łk 11,10 Abowiem káżdy ktory prosi, bierze: á ktory szuka, znájduje: á kołácącemu będzie otworzono.
Łk 11,18 A jeśliżeć i szátan rozdwojon jest przeciw sobie: jákoż się ostoi krolestwo jego? Abowiem powiedacie, iż ja przez Beelzebula wyrzucam dyjabelstwá.
Łk 11,30 Abowiem jáko Jonasz był ná znák Niniwitom, takżeć będzie i Syn człowieczy narodowi temu.
Łk 11,44 Biádá wam Doktorowie i Fáryzeuszowie pokryci, Abowiem jesteście jáko groby ktorych nie widáć, co o nich nie wiedzą ci ktorzy nád nimi chodzą.
Łk 11,46 Ale on rzekł: Biadáż też i wam zakonnym wykłádáczom, Abowiem ociążacie ludzi brzemiony trudnemi k noszeniu, á sami się i jednym swym pálcem nie tkniecie brzemieniá.