Wystąpienia 981-1000 z 1142
Jn 7,51 A zaż zakon nász sądzi człowieká pierwej niżliby od niego usłyszał, i dowiedział sie, co by czynił?
Jn 8,1 A Jezus szedł ná gorę Oliwną,
Jn 8,5 I w zakonie Mojzesz przykazał nam tákowe kámionowáć. A ták ty co (o tym) powiádasz?
Jn 8,6 A to mowili kusząc go áby go mogli oskárżyć. A Jezus skłoniwszy sie ku ziemi, pisał pálcem ná ziemi.
Jn 8,8 A potym sie záś schyliwszy ku ziemi pisał ná niej.
Jn 8,9 A oni usłyszawszy to, jeden zá drugim wychodzili, począwszy od stárszych: i został sam Jezus, á niewiástá w pośrzodku stojąca.
Jn 8,11 A oná rzekłá: Żaden Pánie. Tedy rzekł Jezus: Ani ja ciebie potępię, Idź a już więcej nie grzesz.
Jn 8,17 A w zakonie wászym napisano jest, iż dwu człowieku świádectwo prawdziwe jest.
Jn 8,30 A gdy te słowá mowił: wiele ich uwierzyło weń.
Jn 8,35 A sługáć nie mieszka w domu wiecznie: syn mieszka ná wieki.
Jn 8,36 A ták wybáwilić was syn: prawdziwie wolnemi będziecie.
Jn 8,45 A ja iż prawdę powiádam nie wierzycie mi.
Jn 9,9 Tedy jedni powiádáli: Iż ten jest. A drudzy, Nikaki, ále onemu podobny. Ale on powiádał: Iż jam jest.
Jn 9,14 A byłá ná ten czás sobbotá kiedy Jezus uczynił był błoto, i otworzył oczy jego:
Jn 9,15 Pytáli go tedy po wtore Fáryzeuszowie, jakoby przejźrzał. A on im powiedział Włożył mi błoto ná oczy, á omyłem sie, i widzę.
Jn 9,16 Mowili tedy z Fáryzeuszow niektorzy: Nie jest ten człowiek od Bogá, ktory sobboty nie przystrzega. A drudzy záś mowili: Jakoż może grzeszny człowiek tákie cudá czynić? I było rozerwánie miedzy nimi.
Jn 9,17 Tedy rzekli i po wtore do ślepego: Ty co powiádasz o tym ktoryć otworzył oczy twoje? A on rzekł że jest Prorok.
Jn 9,28 Tedy mu łájáli, a mowili: Bądźże ty zwolennikiem jego: ále my jesteśmy zwolenniki Mojzeszowemi.