Wystąpienia 81-100 z 276
Mk 6,33 Ale ono zebránie ludu widząc ony odchodzące, poználi go wiele ich, i zbieżeli się tám pieszo ze wszytkich miast, á uprzedziwszy je, zeszli się do niego.
Mk 6,37 Ale on odpowiedziáwszy, rzekł, Dajcie wy im co jeść, A oni rzekli ku niemu, Idźmyż kupmy za dwie_ście pieniędzy chlebá, á dajmy im coby jedli.
Mk 6,50 Abowiem wszyscy widząc go zátrwożyli sobą, Ale on rzekł do nich temi słowy, Wierzcie jamci jest, á nie lękajcie się.
Mk 7,6 Tedy on odpowiedziawszy, rzekł im, Iście dobrze Ezájasz o was ludziach pokrytych prorokował, jáko jest nápisano, Lud ten usty mię chwali, ale serce ich daleko jest ode mnie.
Mk 7,15 Niemasz nic zwierzchownego co wchodzi w człowieká, co by go mogło splugáwić, Ale co wychodzi od niego, toć jest co szpeci człowieká.
Mk 7,27 Ale rzekł jej Jezus, Zetrwaj aż pierwej synowie nakarmieni będą, bo nie służsza bráć chleb dzieciam, i podáwáć szczeniętam.
Mk 7,36 Tedy im rozkázał áby żadnemu nie powiedáli, Ale áczkolwiek im on zákázował, á wżdy oni to tym więcej opowiedáli.
Mk 8,17 Ale to gdy poznał Jezus, rzekł im, O czymże się gadacie że nie macie chleba? Jeszczeż nie baczycie áni rozumiecie? I jeszczeż macie sercá zátwárdzone?
Mk 8,29 Ale on im rzekł, Wy zásię ktorym mię być powiedacie? A odpowiedziawszy Piotr, rzekł k niemu, Tyś jest on Krystus.
Mk 8,33 Ale on obrociwszy się, i wejźrawszy ná swe zwolenniki, sfukał Piotrá mowiąc, Odejdź ode mnie szátánie, ábowiem nie rozumiesz to co jest Bożego, ále to co jest ludzkiego.
Mk 9,13 Ale wam powiedam żeć przyszedł Helijasz, i czynili mu co chcieli, jáko o nim jest nápisano.
Mk 9,27 Ale Jezus wziąwszy go zá rękę podniosł go, á on wstał.
Mk 9,32 Ale oni tej powieści nie zrozumieli i bali się go spytáć.
Mk 9,37 Ktożkolwiek jedno z tákowych dziateczek przyjmie w imię moje, mnie przyjmuje, á ktokolwiek mnie przyjmuje, nie mnie przyjmuje, ale onego ktory mie posłał.
Mk 10,8 A ktorzy byli dwiemá, będą jednem ciałem, a tak już dalej nie są dwá, ale jedno ciáło.
Mk 10,22 Ale się on zásmucił dla onej powieści, i odszedł frásownym, ábowiem miał wiele májętności.
Mk 10,27 A Jezus pojźrawszy ná nie, rzekł, U ludzić to jest niepodobno, ale nie u Bogá, Abowiem u Bogá wszytko jest podobno.
Mk 10,35 Ale do niego przyszli Jákub i Jan, synowie Zebedeuszowi, mowiąc, Mistrzu, żądamy ábyś to ocz prosić będziem uczynił dla nas.
Mk 10,38 Ale im Jezus rzekł, Nie wiecie ocz prosicie, możecieli pić kubek ktory ja piję? i być krzczeni krztem ktorym bywam okrzczon?
Mk 10,40 Ale siedzieć po práwej ábo po lewej mej stronie, nie mojá to rzecz dáwáć, ále dádzą tym ktorym jest nágotowano.