Wystąpienia 41-60 z 609
Mt 16,22 I odwiodszy go Piotr ná stronę, począł go fukáć, mowiąc, Bądź nád sobą miłościw Pánie, żadnym obyczajem nie przyjdzie to ná cię.
Mt 17,10 I pytali go uczniowie jego, mowiąc, Coż tedy náuczycielowie powiedáją, iż Elijasz musi pierwej przyść?
Mt 17,12 Ale ja wam powiedam, Iż Elijasz już przyszedł, á nie poznali go, ále uczynili nád nim cokolwiek chcieli, tákci i Syn człowieczy będzie od nich cierpiał.
Mt 17,16 I przynosiłem go do uczniow twoich, ále go nie mogli uzdrowić.
Mt 17,17 Tedy Jezus odpowiedájąc, rzekł, O rodzáju niewierny, i przewrotny, i pokiż będę z wámi? i pokiż was będę cierpiał? Przywiedzcie mi go tu.
Mt 17,18 I sfukał go Jezus, á wyszedł z niego dyjabeł, i uzdrowione jest dziecię od onej godziny.
Mt 17,19 Tedy przyszedszy uczniowie do Jezusa osobno, rzekli mu, Czemuśmy my go wygnać nie mogli?
Mt 17,23 I zábiją go, ále trzeciego dniá wzbudzon będzie, I zásmucili się bárzo.
Mt 17,25 I rzekł, Płáci, A gdy wszedł w dom, uprzedził go Jezus mowiąc, Coż się tobie zda Szymonie? Krolowie ziemscy od ko(go) biorą cłá i czynsz? czyli od synow swoich ábo od obcych?
Mt 18,6 Kto by záś obráził jednego z tych to małych ktorzy w mię wierzą, lepiej by mu było aby záwieszono kámień młyński u szyje jego, i zatopiono go w głębokości morskiej.
Mt 18,15 A jeśliby zgrzeszył przeciwko tobie brát twoj, idź, á karz go miedzy tobą i onym sámym, Jeśli cię usłucha, zyskałeś brátá swojego.
Mt 18,25 A gdy on nie mogł zápłácić, kazał go Pan jego záprzedáć, i żonę jego, i dzieci, i wszytko co miał, i płácić dług.
Mt 18,27 Tedy Pan zlitowawszy się nád onym sługą, wypuścił go i dług mu odpuścił.
Mt 18,28 A on sługá wyszedszy, nalazł jednego z tych co z nim służyli, ktory, mu był winien sto Groszy, i popadszy go, dusił ji mowiąc, Oddaj mi coś winien.
Mt 18,29 I upadszy mu towárzysz jego u nog, prosił go mowiąc, Odłoż gniew swoj przeciwko mnie, á oddam ci wszytko.
Mt 18,30 Ale on nie chciał, owszem szedszy, wsádził go do ciemnice, mowiąc iż by mu oddał co był winien.
Mt 18,32 Tedy wezwawszy go Pan jego, rzekł mu, Sługo złościwy, Jamci wszytek on dług odpuścił, iżeś mię prosił.
Mt 18,34 I rozgniewawszy się Pan jego, podał go opráwcom, áżby oddał wszytko co mu winien był.
Mt 19,3 Tedy przyszli do niego Fáryzeuszowie kusząc go, i mowiąc k niemu, Godzi-li się człowiekowi opuścić żonę dlá káżdej przyczyny?