Wystąpienia 41-60 z 157
Mt 26,29 A powiádam wam. Nie będę pił odtychmiast, z tego narodu winnej mácice, áż do onego dniá, kiedy je będę pił z wámi nowe w krolestwie ojcá mojego.
Mt 26,40 I przyszedł do zwolennikow swoich, i nálazł je śpiące I rzekł Piotrowi. Tak? Nie mogliście jednej godziny czuć ze mną
Mt 26,43 I przyszedł, i zásie nalazł je spiące. Abowiem były oczy ich obciążone.
Mt 26,44 I opuściwszy je, zásie poszedł, i modlił sie trzeci kroć tyż słowá mowiąc.
Mt 27,10 i dáli je ná rolą gárnczarzową, ták jáko mi postánowił pan.
Mt 27,59 A wziąwszy ciáło Jozeph, uwinął je w prześcierádło czyste,
Mt 28,19 Szedwszy tedy uczcie wszytki ludzie, krzcząc je w imię Ojcá, i Syná, i Duchá świętego,
Mk 1,20 i wnet je wezwał. I opuściwszy ojcá swego Zebedeuszá w łodzi z nájemnikámi náśládowáli go.
Mk 1,21 I wchodzą do Káphárnaum, i nátychmiast w Soboty wszedwszy do bożnice náuczał je,
Mk 1,22 i zzumieli się nad náuką jego, ábowiem był náuczájący je, jáko moc májący, á nie jáko doktorowie.
Mk 2,13 I wyszedł zásię do morzá, i wszytká tłuszcza szłá do niego, i uczył je.
Mk 2,16 A doktorowie i fáriseussowie widząc iż jadł z czelnikámi i z grzesznymi, rzekli zwole(n)nikom jego. Czemu z celnikámi i z grzesznymi je i pije mistrz wász?
Mk 3,5 I obejrzawszy je z gniewem, zásmucony nád záślepienim sercá ich, mowi człowiekowi, wyciągni rękę twoję. I wyciągnął, i przywroconá jest ręká jemu.
Mk 3,14 I uczynił áby byli dwánaście z nim, i áby je słał kazáć.
Mk 3,23 A wezwawszy je, w przepowieściach mowił im. Jákoż może száta(n) szátáná wyrzucić?
Mk 4,4 I gdy siał, ine upádło wedla drogi, i przyszli ptacy niebá i zjádły je.
Mk 4,7 I ine pádło w ciernie, i wzniosło sie ciernie, i zádusiło je, i owocu nie dało.
Mk 4,30 I mowił komu przypodobamy krolestwo boże? Albo ktorej przepowieści przypodobamy je?
Mk 5,14 A ktorzy je páśli uciekli, i opowiedzieli w mieście, i po polech. I wyszli widzieć co by sie stáło,
Mk 6,7 I wezwał dwunaście, i począł je słáć po dwu, i dawał im moc nád duchy nieczystemi.