Wystąpienia 481-500 z 1380
Mk 4,39 Tedy wstawszy, przygroził wiátrowi, i rzekł Morzu: umilkni á upokoj sie. I przestał wiátr, á stáło sie uciszenie wielkie.
Mk 5,4 bo często w pętá okowány, i łancuchámi związány, łáńcuchy porwał, á pętá połamał: á żaden go nie mogł ukrocić,
Mk 5,7 á krzycząc wielkim głosem, mowił: Co mnie z tobą Jezusie Synu Bogá najwyższego? Poprzysięgam cie przez Bogá ábyś mie nie trapił.
Mk 5,13 A wnet im tego pozwolił Jezus. Tedy wyszedszy oni duchowie nieczyści, weszli w wieprze, á potym wielkim pędem ono stado wskoczyło w Morze, o dwá tysiącá wieprzow, i potonęli w Morzu.
Mk 5,15 i przyszli do Jezusá, á ujźrzawszy onego opętánego, á on siedzi, ubrał sie, i zupełnego rozum, polękáli sie.
Mk 5,19 i nie nie dopuścił mu, ále mu rzekł: Idź do domu twego do swoich, opowiedzże im, jáko wielkie (rzeczy) Tobie Pan uczynił, á jáko sie zlutował nád tobą.
Mk 5,20 I odszedł á począł opowiádáć w dziesiąci miast, jáko z nim wielkie rzeczy uczynił Jezus: á wszyscy sie temu dziwowáli.
Mk 5,22 Tedy przyszedł jeden z przełożonych w Bożnicy imieniem Jáirus, á ujźrzawszy go padł do nog jego,
Mk 5,24 I szedł Jezus s nim: á zá nim szłá tłuszcza bárzo wielka, i ściskáli go.
Mk 5,26 i bárzo wiele ucierpiáłá od wielu lekárzow i już byłá wydáłá na nie wszystko co miáłá, á przedsie sie jej nic nie polepszyło, ále owszem tym sie gorzej miáłá:
Mk 5,31 I mowili mu zwolennicy jego: Widzisz że cie tłuszczá ściska, á powiádasz kto sie mnie dotknął?
Mk 6,7 Potym przyzwał dwunaście: i począł je rozsyłáć po dwu, á dáwał im moc nád duchy nieczystemi.
Mk 6,13 i wygániáli wiele dyjabelstwá, i pomázowáli olejem wiele chorych, á bywáli uzdrowieni.
Mk 6,14 Usłyszał to Krol Herod (bo sie było rozgłosiło á objáwiło imię jego) tedy mowił: Iż Jan krzciciel wstał z martwych: i przetoż dzieją sie dziwy przezeń.
Mk 6,20 Bo sie Herod obawáł Janá, wiedząc go być mężem sprawiedliwym i świętym, i przystrzegał go á wiele rzeczy czynił usłuchiwając go: á z chucią go słuchał.
Mk 6,22 gdy weszłá corká tej Herodyjády, i táńcowáłá i podobałá sie Herodowi, tudzież i wszystkim co społu siedzieli, rzekł Krol do dzieweczki: Proś ode mnie co chcesz, á dam ci,