Wystąpienia 441-460 z 640
Jn 5,23 Aby wszyscy ćcili syná, jáko ćcią ojcá. Ktoć nie ćci syná, nie ćcić i ojcá ktory go posłał.
Jn 6,6 (A mowił to kusząc go: bo on wiedział co miał czynić.)
Jn 6,15 A ták Jezus poznawszy iż mieli przyść, i porwáć go áby go uczynili krolem uszedł † zásię † on sam ná gorę.
Jn 6,21 A ták go chcieli wziąć do łodzi: á nátychmiast łodź przypłynęłá do ziemie † do † ktorej jecháli.
Jn 6,25 A ználazszy go zá morzem, rzekli mu, Rabbi, kiedyś tu [przyszedł?]
Jn 6,40 [A táć jest] wola onego ktory mię posłał, iżby káżdy ktory widzi syná á wierzy weń, miał żywot wieczny: á ja go wzbudzę w ostátni dzień.
Jn 6,44 Żaden ci do mnie przyść nie może, jeśliż ociec ktory mię posłał nie pociągnie go, á ja go wzbudzę w ostáteczny dzień.
Jn 6,50 Ten ci jest chleb on ktory z niebá zstąpił, áby ten coby go pożywał, też nie umierał.
Jn 6,54 Ktoć je ciáło moje, i pije moję krew, ma żywot wieczny: á ja go wybudzę w ostátni dzień.
Jn 6,64 Ale są niektorzy z was co nie wierzą. Abowiem wiedział od początku Jezus ktorzy byli co nie wierzyli, i ktory był co go wydać miał.
Jn 7,1 I przechadzał się potym Jezus po Galilei: [Bo nie chciał] w ziemi Judskiej przechadzać się, iż go żydowie szukáli zábić.
Jn 7,11 Szukáli go tedy żydowie w święto, á mowili, gdzie li on jest?
Jn 7,18 Ktoć z sámego siebie mowi, chwały własnej szuka: A kto szuka chwały i tego ktory go posłał, ten jest prawdziwy, á niemasz w nim niesprawiedliwości.
Jn 7,29 Ale go ja znam, bom od niego jest, á on mię posłał.
Jn 7,30 Stáráli się tedy jákoby go pojmáć, lecz żaden nie tárgnął się nań [ręką,] bo jeszcze nie przyszłá byłá godziná jego.
Jn 7,32 Usłyszeli Fáryzeuszowie iż to o nim tłum szemrał, i posłáli Fáryzeuszowie i przedniejszy ofiarownicy odprawce áby go pojmáli.
Jn 7,35 A przetoż żydowie mowili miedzy sobą, dokądże ten ma iść, iż my go nie znajdziemy? Czy li ma iść do rozporszonych Grekow, i uczyć Greki?
Jn 7,44 I chceli niektorzy z nich pojmáć go: ále się nań żaden z tárgnął rękomá.