Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Słowo: á (1561)

Wystąpienia 441-460 z 1380

Mk 1,41 A Jezus użaliwszy sie go, wyciągnął rękę swoję , á dotknąwszy sie go, rzekł: Chcę, Bądź oczyścion.

Mk 1,44 á rzekł mu: Pátrzaj byś tego nikomu nie powiádał: Ale idź, ukaż sie przełożonemu kápłáńskiemu, i ofiáruj ná oczyścienie twoje, co przykazał Mojżesz: im ná świádectwo.

Mk 2,4 A gdy go nie mogli wnieść do niego przed tłuszczą odárli dách tám gdzie był (Christus) á otworzywszy, spuścili łoże ná ktorym leżał on páráliżem záráżony.

Mk 2,9 Coż łátwiejszego, rzec páráliżem záráżonemu: Odpuszczone są tobie grzechy, czyli rzec: Wstań, weźmi łoże twoje, á chodź?

Mk 2,11 Toć powiádam, wstań, á weźmi łoże twoje, idźże do domu swego.

Mk 2,13 I wyszedł zásię do morzá, á wszystká tłuszcza przychodziłá do nie(go), á on je náuczał.

Mk 2,14 A gdy szedł mimo (cło), ujźrzał Lewi Alpheuszowego syná, á on siedzi ná cle, i rzecze mu: Podź zá mną. A on wstawszy náśládował go.

Mk 2,18 I pościli sie zwolennicy Janowi i Fáryzeuszowie. Tedy przyjdą, i rzeką mu: Czemuż zwolennicy Janowi, i Fáryzeuszowie poszczą, á twoi zwolennicy nie poszczą?

Mk 2,23 I stáło sie záś, gdy w sobbotę chodził po zbożu, á zwolennicy jego poczęli iść drogą i urywáć á wycieráć kłosie.

Mk 2,25 On im opowiedział. Alboście nigdy nie czytáli co uczynił Dawid gdy tego potrzebę miał, á gdy łáknął i sam i ci co z nim byli?

Mk 3,1 I wszedł zásię do bożnice, á tám był jeden człowiek ktory miał uschłą rękę.

Mk 3,7 Ale Jezus z zwolenniki swemi odszedł ku morzu, á wielka tłuszcza od Gálilejej, i Żydostwá szłá zá nim,

Mk 3,14 Tedy ták spráwił żeby ich dwánaście było s nim: á żeby je posłał kázáć.

Mk 3,22 A Doktorowie ktorzy by i przyszli z Jeruzálem, mowili: żeć Beelzebubá ma, á że mocą Książęciá dyjabelskiego, wymiáta dyjabelstwá.

Mk 3,27 Nie może żaden naczynia á státku mocarza jakiego wszedszy do niego w dom rozerwáć, chybá by pierwej onego mocarzá związał, tedy dopiero dom jego wybierze.

Mk 4,1 Jął zaś náuczáć przy morzu: tám tedy zgromádziłá sie do niego tłuszcza wielka, ták że też w łodź wstąpiwszy, siedział ná morzu, á wszystká tłuszcza przy Morzu ná ziemi byłá,

Mk 4,4 A gdy sieje jedno upádło wedle drogi, á przyleciawszy ptácy niebiescy, pojedli je.

Mk 4,6 á jáko skoro słońce wzeszło uwiędło, á przeto że nie miáło korzenia, tedy uschło.