Wystąpienia 381-400 z 609
Łk 18,40 A tak Jezus stánąwszy rozkazał go przywieść do siebie, á gdy był blisko, pytał go.
Łk 19,4 A ták wprzod bieżawszy, wstąpił ná Sykomor áby go ujźrał, bowiem támtędy ić miał.
Łk 19,5 Ale gdy przyszedł ku onemu miejscu, pojźrawszy ku gorze Jezus, ujźrał go i rzekł ku niemu, Zácheuszu zstąp rychło, ábowiem dziś potrzebá mi zostáć w domu twym.
Łk 19,6 Tedy on wnet zstąpił, á przyjął go rádując się.
Łk 19,14 A mieszczánie jego mieli go w nienawiści, i wypráwili zá nim poselstwo, mowiąc, Nie chcemy áby ten krolował nád námi.
Łk 19,47 I uczył ustáwicznie w Kościele, lecz Książętá Kapłáńskie, Doktorowie, i przedniejszy z ludu, szukali tego jákoby go strácić.
Łk 20,10 Gdy potym czás przyszedł, posłał do onych oraczow sługę áby mu pożytki z winnice oddali, ktorzy ubiwszy go odesłáli z nizczym.
Łk 20,13 A ták Pan onej winnice rzekł, Coż mam czynić? Poślę syná mego miłego, snadź gdy go ujźrą, wstydáć się go będą.
Łk 20,14 Ale gdy one(go) ujźreli oracze, rozmowili miedzy sobą w ten sposob, Tenci jest dziedzic, podźcież á zábijmy go, aby násze było dziedzictwo.
Łk 20,15 Wyrzuciwszy go tedy z winnice zámordowali: A przetoż coż im uczyni Pan onej winnice?
Łk 20,18 Wszelki ktoryć upádnie ná ten kámień, stłucze się, á ná kogo zásię upádnie, pokruszy go.
Łk 20,20 A ták czyhájąc nań posłáli szpiegi, ktorzy by się zmyśláli być sprawiedliwemi, aby podchwytáli słowá jego, chcąc go podáć pod zwierzchność i moc stároście.
Łk 20,21 Ktorzy go pytáli, mowiąc, Mistrzu wiemy że dobrze powiedasz i uczysz, áni sobie ważysz osoby, owszem drogi Bożej w prawdzie náuczasz.
Łk 20,27 Potym przyszli niektorzy z Sáduceuszow, (ktorzy powiedáją iż niemász zmartwychwstánia) i pytáli go
Łk 20,40 A tákże go dálej ni ocz nie śmieli pytáć.
Łk 20,44 A ták Dawid nazywa go Pánem: I jákoż jest tedy synem jego?
Łk 21,7 Tedy go pytáli, mowiąc, Mistrzu á kiedyż to wżdy będzie? i ktory znák przyjć ma kiedy się to stánie?
Łk 22,2 I szukały tego Książętá Kápłáńskie i Doktorowie jákoby go zábić, ále się ludu pospolite(go) bali.
Łk 22,4 Ktory szedszy zmowił się z Książęty kápłáńskimi, i z przełożonymi, jákoby go im wydáć miał.