Wystąpienia 321-340 z 619
Łk 7,44 Obrociwszy sie tedy ku niewieście, rzekł Symonowi: Widzisz tę niewiastę? Wszedłem do domu twego, nie dałeś wody nogam moim: á tá łzámi polałá nogi moje, i włosámi swymi utárłá:
Łk 8,9 Pytáli go tedy Zwolennicy jego, co by to byłá zá przypowieść.
Łk 8,11 Jest tedy tá przypowieść. Násienie: to jest słowo Boże.
Łk 8,18 Baczcież tedy jáko macie słucháć. Bo temu kto ma, będzie jeszcze dano: á ktokolwiek nie ma, te(mu) i to co mniema żeby miał, będzie oddalone od niego.
Łk 8,20 Tedy mu to powiedziano: Matká twojá, i brácia twoi stoją przed domem, chcąc sie z tobą widzieć.
Łk 8,23 I puścili sie ná jezioro. A gdy sie wieźli, tedy on zásnął: Tedy przypádła burza od wiátru ná jezioro, ták że sie zálewáli, i byli w wielkim niebezpieczeństwie.
Łk 8,24 Przystąpiwszy tedy zwolennicy, obudzili go, mowiąc: Przykáżycielu, giniemy. A on wstawszy zgromił wiátr, i onę náwáłność wody, i przestáłá (burza) á stáło sie uciszenie.
Łk 8,32 A było tám stádo wielkie wieprzow, ktore pásiono ná gorze, tedy go prosili áby im dopuścił w nie wniść. I dopuścił im.
Łk 8,33 Wyszły tedy dyjabelstwá od onego człowieká, i weszły w wieprze: tedy pędem wielkim szło stádo i w_pádło ná szyję w jezioro, i potonęli tám.
Łk 8,35 Tedy wybiegli ludzie oględáć to co sie stáło. I przyszli do Jezusá, i náleźli onego człowieká siedzącego od ktorego dyjabelstwá wyszli, i odziánego, i dobrego rozumu u nog jego, i polękáli sie.
Łk 8,37 Tedy prosiłá go wszystká wielkość ludzi kráiny Gerázeńskiej, áby szedł od nich precz: bo ich byłá wielka bojaźń zjęłá. A on wstąpiwszy do łodzi, wrocił sie názad.
Łk 8,52 A płákáli jej wszyscy, i lámentowáli. Tedy im on rzekł: nie płáczcie: nie umárłáć tá dziewká, áleć śpi.
Łk 8,55 I wrocił sie duch jej, i wstáłá tudzież. Tedy kazał jej dáć jeść.
Łk 9,12 A już sie był począł dzień ku wieczorowi chylić. Tedy przystąpiwszy dwánaście, mowili mu: Rozpuść tłuszcze, áby szedszy do miásteczek i do wsi okolicznych, stánęli ná gospodach, i nábyli sobie co by jedli, bośmy oto tu ná puszczej.
Łk 9,14 A było mężow około piąci tysięcy. Rzekł tedy do zwolennikow swoich: Rozkáżcie im usieść gromádámi, w káżdej po pięćdziesiąt.
Łk 9,16 Wziąwszy tedy pięcioro chlebá i dwie rybie, wejźrzał w niebo, i błogosławił im, potym łámał, i rozdawał zwolennikom swoim, áby kłádli przed tłuszcze,
Łk 9,18 A stáło sie: gdy był sam modlący sie, byli też z nim zwolennicy, tedy ich pytał, mowiąc: Kim mię być powiádáją tłuszcze?
Łk 9,41 Odpowiádájąc tedy Jezus rzekł: O niewierny á przewrotny narodzie, i dokąd_że wżdy będę u was, i będę was ták cierpiał? Przywiedź tu syná twojego.