Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Słowo: go (1561)

Wystąpienia 301-320 z 580

Łk 7,4 A oni przyszedszy do Jezusá, prosili go pilnie, mowiąc mu: Żeć godzien tego jest, ábyś mu to uczynił.

Łk 7,15 Alić usiadł on ktory był umárły, i jął mowić. Tedy go dał mátce jego.

Łk 7,36 I prosił go jeden z Fáryzeuszow, áby z nim jadł. I wszedszy do domu Fáryzeuszowego, usiadł zá stołem.

Łk 7,39 Obaczywszy to Fáryzeusz ktory go był wezwał, myślał sam w sobie mowiąc: By ten był Porokiem, wiedziałby wżdy co to á jáka jest niewiástá ktora sie go dotyka, bo jest grzeszna białá głowá.

Łk 7,42 A gdy nie mieli skąd by mu byli zápłácili dárował to obiemá. Ktoryż go tedy z nich więcej miłuje.

Łk 8,9 Pytáli go tedy Zwolennicy jego, co by to byłá zá przypowieść.

Łk 8,19 Przyszli też do niego mátká i brácia jego, i nie mogli go dojść, przed tłuszczą.

Łk 8,24 Przystąpiwszy tedy zwolennicy, obudzili go, mowiąc: Przykáżycielu, giniemy. A on wstawszy zgromił wiátr, i onę náwáłność wody, i przestáłá (burza) á stáło sie uciszenie.

Łk 8,25 Ale do nich rzekł: Gdzie jest wiárá wászá? Ktorzy polękawszy sie, dziwowáli sie społecznie mowiąc: Co mnimasz, co to zacz jest, iż i wiátrom i morzu rozkázuje, á słucháją go?

Łk 8,29 Abowiem przykázował duchowi nieczystemu, áby wyszedł od onego człowieká. Bo go przez wiele czásow popadał i wiązano go w łáńcuchy i osadzano dla straży w pętá: ále on połámawszy okowy, bywał pędzon od dyjabelstwá ná pustynie.

Łk 8,30 I spytał go Jezus, mowiąc: Co zá imię masz? A on odpowiedział: Ćmá, bo było weszło weń wiele dyjabelstwá.

Łk 8,31 I prosili go áby im nie przykázował iść do przepáści.

Łk 8,32 A było tám stádo wielkie wieprzow, ktore pásiono ná gorze, tedy go prosili áby im dopuścił w nie wniść. I dopuścił im.

Łk 8,37 Tedy prosiłá go wszystká wielkość ludzi kráiny Gerázeńskiej, áby szedł od nich precz: bo ich byłá wielka bojaźń zjęłá. A on wstąpiwszy do łodzi, wrocił sie názad.

Łk 8,38 I prosił go on mąż z ktorego dyjabelstwá wyszły, áby przy nim był. Ale go puścił Jezus od siebie, mowiąc:

Łk 8,40 I stáło sie jest, gdy sie záś wrocił Jezus, przyjęłá go tłuszcza, bo go wszyscy czekali.