Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Słowo: a (1570)

Wystąpienia 241-260 z 752

Mk 6,35 A wyszedszy ujrzał Jezus wielką tłuszczą, i użalił się ich, iż byli jáko owce niemájące pásterzá, i począł je ucyć wiele.

Mk 6,36 A gdy już było dobrze ná dzień, przyszli k niemu uczniowie jego, mowiąc, iż puste jest miejsce, á już dawno ná dzień.

Mk 6,39 A on rzekł im, Kilko chlebow macie? Idźcie i spátrzcie, á dowiedziawszy się, mowią, Pięcioro i dwie rybie.

Mk 6,45 A tych ktorzy jedli, było około piąci tysięcy mężow.

Mk 6,48 A gdy się wieczor stał, byłá łodź wpośrzod morzá, á on sam ná ziemi.

Mk 6,49 I ujrzał że się prácowáli wioząc, był bo wiátr sprzeciwny im A o czwartej straży w noc przyszedł do nich chodząc po morzu i chciał je minąć.

Mk 6,50 A oni ujrzawszy go chodząc po morzu, mnimali być obłudę i záwołáli.

Mk 6,54 A gdy się przepráwili, przyszli do ziemie Genezáretskiej i przybliżyli się ku brzegu.

Mk 7,1 A Zebráli się k niemu Fáryzeuszowie, i niektorzy w piśmie uczeni co byli przyszli z Jerozolimá,

Mk 7,2 A ujrzawszy niektore z uczniow jego, pospolitymi rękomá, to jest niemytymi jeść chleb, i utyskowáli.

Mk 7,17 A gdy wszedł w dom od tłuszcze, pytáli go uczniowie jego o podobieństwie.

Mk 7,24 A wstawszy stámtąd szedł do gránic Tyrskich i Sydońskich, i wszedszy do domu, nie chciał áby o nim kto wiedział, i nie mogł się utáić.

Mk 7,26 A niewiástá byłá Grecska, rodem z Syrofenicyjej, i prosiłá go áby czárta wyrzucił z corki jej.

Mk 7,30 A odszedszy do domu swego nálázłá iż wyszedł czárt, i corkę leżącą ná łożu.

Mk 8,3 A jesli je odpuszczę ná czczo do domow ich, ustáną ná drodze, niektorzy bo z nich z dáleká przyszli.

Mk 8,9 A było tych co jedli około czterzech tysięcy i rozpuścił je.

Mk 8,17 A znájąc Jezus, rzekł im, Co spieracie się że chlebow nie macie? Jeszcze li nie baczycie á nie rozumiecie? Jeszcze li zákámiáłe sercá macie wásze.

Mk 8,20 A gdy siedmioro ná cztery tysiące, wieleście koszow pełnych zebráli odrobin? Oni záś rzekli, siedm.

Mk 8,24 A pojrzawszy rzekł, widzę ludzi jáko drzewá chodzące.

Mk 8,27 A wyszedł Jezus i uczniowie jego do miásteczek Cezáryjei Filipowej, á ná drodze spytał uczniow swoich, mowiąc im, kogo mię mowią ludzie być.