Mt 8
Rozdział VIII. 2. Uzdrowienie trędowátego. 8. Wiárá Rotmistrzowá. 11. Przyjęcie Pogan, á odrzucenie Żydow. 13. Uzdrowienie sługi Rotmistrzowego. 14. U świekry Piotrowej. 16. U inych chorych. 19. Doktor zakonny chce być uczniem Páńskim. 21. Uczeń chcący pirwej ojcá pogrześć. 24. Morze wzruszone uskramia. 28. Dwu opętánych uzdrawia. 31. Czártom w wieprze wniść dopuszcza.
1. A gdy zstąpił z gory, szły zá nim wielkie rzesze.
2. A oto trędowáty przyszedszy, pokłonił się mu, mowiąc: Pánie, jeśli chcesz, możesz mię oczyścić.
3. I ściągnąwszy Jesus rękę, dotknął się go, mowiąc: Chcę, bądź oczyścion. I był zárázem oczyścion trąd jego.
4. I rzekł mu Jesus: Pátrz ábyś nikomu nie powiádał: ále idź, ukaż się kápłanowi: i ofiáruj dar ktory przykazał Mojzesz ná świádectwo im.
5. A gdy wszedł do Káphárnaum, przyszedł do niego Rotmistrz, prosząc go,
6. i mowiąc: Pánie, sługá moj leży w domu powietrzem ruszony, i srodze utrapiony.
7. I rzekł mu Jesus: Ja przyjdę, á uzdrowię go.
8. I odpowiádájąc Rotmistrz, rzekł: Pánie, nie jestem godzien ábyś wszedł pod dách moj: ále tylko rzecz słowem, á będzie uzdrowion sługá moj.
9. Bociem i ja jest człowiek pod władzą postawiony, májący pod sobą żołnierze: i mowię temu: Idź, á idzie: á drugiemu, Chodź: á przychodzi. á słudze mojemu, Czyń to, á czyni.
10. A usłyszawszy to Jesus, dziwował się: i rzekł tym ktorzy szli zá nim: Záprawdę powiádam wam, nie nálazłem ták wielkiej wiáry w Isráelu.
11. A powiádam wam, Iż wiele ich ze wschodu słońcá i z zachodu przyjdzie, i usiędą z Abráhámem i Izáákiem, i Jákobem w krolestwie niebieskim:
12. á synowie krolestwá będą wyrzuceni w ciemności zewnętrzne: tám będzie płácz i zgrzytánie zębow.
13. I rzekł Jesus Rotmistrzowi: Idź; á jákoś uwierzył niech ci się zstánie. I ozdrowiał sługá tejże godziny.
14. A gdy przyszedł Jesus do domu Piotrowego, ujźrzał świekrę jego leżącą á májącą gorączkę:
15. i dotknął się ręki jej, i opuściłá ją gorączká: i wstáłá, i posługowáłá mu.
16. A gdy był wieczor, przywiedli mu wiele opętánych: i wyrzucał duchy słowem: i wszytkie ktorzy się źle mieli uzdrowił:
17. Aby się wypełniło, co jest rzeczono przez Isájaszá Proroká mowiącego: On niemocy násze przyjął, i choroby nosił.
18. A widząc Jesus wielkie rzesze około siebie, kazał się przepráwić ná drugą stronę morza.
19. I przystąpiwszy jeden Doktor zakonny, rzekł mu: Náuczycielu, pojdę zá tobą, gdzie jedno pojdziesz.
20. I rzekł mu Jesus: Liszki máją jámy, i ptacy powietrzni gniazdá: á syn człowieczy nie ma gdzie by głowę skłonił.
21. A drugi z uczniow jego rzekł mu: Pánie, dopuść mi pierwej odejść, i pogrześć ojcá mego.
22. I rzekł mu Jesus: Podź zá mną, á niechaj umárli swe umárłe grzebią.
23. A gdy on wstąpił w łodź, weszli zá nim uczniowie jego.
24. A oto wzruszenie wielkie zstáło się ná morzu, ták iż wáły łodź okrywáły, á on spał.
25. I przystąpili k niemu i obudzili go, mowiąc: Pánie, záchowaj nas, giniemy.
26. I rzekł im: Czemu bojáźliwi jesteście, máłowierni? Tedy wstawszy rozkazał wiátrom i morzu, i zstáło się uciszenie wielkie.
27. A ludzie się dziwowáli, mowiąc: Jákiż to jest ten, że mu i wiátry i morze są posłuszne?
28. A gdy się przewiozł ná drugą stronę, do kráiny Gerázeńskiej zábieżeli mu dwá opętáni, z grobow wychodzący, bárzo okrutni, ták iż żaden nie mogł prześć oną drogą.
29. A oto zákrzyknęli, mowiąc: Coż ty masz z námi Jesusie Synu Boży? przyszedłeś tu przed czásem męczyć nas?
30. A było nie_dáleko od nich stádo wielkie wieprzow ná paszej
31. Tedy czártowie prosili go, mowiąc: Jeśli nas wyrzucasz, puść nas w stádo wieprzow.
32. I rzekł im: Idźcie. A oni wyszedszy, weszli w wieprze. Alić oto wszytko stádo wielkim pędem z przykrá wpádło w morze, i pozdycháło w wodách.
33. A pásturze uciekli: i przyszedszy do miástá, opowiedzieli wszytko: i o onych ktorzy byli opętáni.
34. A oto wszytko miásto wyszło przeciwko Jesusowi: i ujźrzawszy go, prosili áby z ich gránic odszedł.