Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Przekład z roku 1577

Tekst Ewangelii jest w trakcie korekty. Przepraszamy za ewentualne nieścisłości.  


Mt 6

Kápitułá 6. 1 Uczy Pan Jezus o jáłmużnie. 5 O modliwtie. 14 A iż trzebá odpuszczáć winowájcom nászym. 16 O poście. 19 O zbieránin stárcow. 22 O swiecy ciáłá. 24 Iż jeden dwiemá panom służyć nie może. 25 Frásunku o żywność zákázuje. 33 A naprzod się stáráć każe o krolestwo niebieskie.

1. Pilnujcie ábyście [jałmużny] wászej nie czynili przed ludzmi, dla tego ábyście byli widzeni od nich, bo máczej zápłáty nie macie u ojcá wászego ktory jest ná niebie.

2. Gdy tedy czynisz jáłmużnę, nie trąb przed sobą jáko obłudnicy czynią w zgromádzeniách i po uliczách, á by byli pochwaleni od ludzi: Amen powiedam wam, máją zápłátę swoję.

3. A gdy ty czynisz jáłmużnę, niechaj nie wie lewicá twojá, co práwicá twojá czyni.

4. A gdy jáłmużná twojá byłá w skrytości, á ociec twoj ktory obacza w skrytości, † on † odda tobie ná jáwi.

5. A gdy się modlisz, nie będziesz jáko obłudnicy, ábowiem oni w zgormádzeniu i ná rogách ulic stojąc rádzi się modlą, áby się ukázáli ludziam: Amen powiedam, wam, iż máją zápłátę swoję.

6. Lecz ty gdy się modlisz, wnidź do komory swej, á záwárszy drzwi swoje, modl się ojcu swemu † ktory jest † w skrytości: á ociec twoj ktory obacza w skrytości, odda tobie † ná jáwi †.

7. A modląc się, nie bądzcie wielomowni, jáko pogáni: ábowiem mniemáją, iż będą wysłucháni w onej swej wielomowności.

8. Nie przypodobywajćie się im tedy: ábowiemci wie ociec wász czego potrzebujecie [pierwej niżbyście go wy prosili].

9. Wy tedy ták się modlćie: Ojcze nász ktoryś ná niebiosách, niech się święci imię twoje.

10. Niech przyjdzie krolestwo twoje, niech będzie wola twoja jáko w niebie ták i ná ziemi.

11. Chlebá nászego powszedniego daj nam dzisia.

12. I odpuść nam násze winy, jáko i my odpuszczámy nászym winowajcom.

13. I nie w wodź nas w pokuszenie, ále nas wybaw ode złego, † ábowiem twoje jest krolestwo, i moc, i chwałá ná wieki, † Amen.

14. Bo jeśli odpuścicie ludziam upadki ich, odpuści też wam ociec wász on niebieski.

15. A jeśli nieodpuścicie ludziam upadkow ich, i ociec wász nie odpuści wam upadkow wászych.

16. A gdy pościcie nie bądzcie jáko obłudnicy ponurej twarzy: abowiem oni twarzy swoje psują, áby się ludziom ukazáli iż poszczą: Amen powiedam wam iż máją zápłatę swoję.

17. Lecz ty gdy pościsz, námasz głowę twoje, i umyj oblicze twoje.

18. Abyś się nie okazał ludziom iż pościsz, ále ojcu twojemu ktory w skrzytości jest: á ociec twoj ktory obacza w skrytości, odda tobie † ná jawi.

19. Nie skarbcie sobie skárbow ná ziemi, gdzie mol i rdzá psuje, i gdzie złodzieje wykopywają i krádną.

20. Lecz skarbcie sobie skárby ná niebie, gdzie áni mol, áni rdza psuje, gdzie tez złodzieje nie wykopują, i nie ukrádną.

21. Abowiem gdzie jest skarb [wász] tám będzie i serce [wásze].

22. Swiátłem ciáła jest oko: jeśliby tedy było proste oko twoje, wszytko ciało twoje światłe będzie.

23. Jeśliby záś oko twoje złościwe było, wszytko ciáło twoje ziemne będzie, jeśli tedy świátło ktore jest w tobie ciemnością jest, á jákasz będzie ciemność?

24. Żaden nie może dwiemá panom służyć: gdyż ábo jednego będzie nienawidział, á drugiego bedzie miłował, ábo jednego trzymáć się będzie, á drugim pogardzi: Nie możecie Bogu służyć i Mammonowi.

25. Dla tego wam powiedam, Nietroszcie się o duszę wászę, cobyście jedli † i cobyście pili †, áni o ciáło wásze w cobyście się obłoczyli. A zaż duszá nie jest więtsza niż pokarm? i ciáło niżli odzienie?

26. Pojzrzycie ná ptaki niebieskie, iż áni sieją, áni żną, áni zbierają do gumien, á ociec wász niebieski żywi je. Izali wy nie jesteście dáleko ważniejszy niż oni?

27. I ktoż z was troszcząc się może przydáć ku wzrostowi swemu łokieć jeden?

28. A o odzienie przecz że się troszczecie? przypátrzcie się lliam polnym jáko rostą, nie prácują áni przedzą,

29. A mowię wam, iż ám Sálomon we wszytkiej chwale swej nie był przyobleczon jáko jedná z tych.

30. A jeśliż trawę polną ktora dziś jest, á názájutrz bywa w piec wrzuconá, Bog ták przyodziewa, ázaż nie dáleko więcej, was máło wierni?

31. Nie troszczciesz się tedy mowiąc, Coż będziem jeść, ábo co będziem pić, ábo czym przyodziani będziemy?

32. (Boć się o tym wszytkim pogáni pytáją:) ábowiem ociec wász niebieski wie że tego wszytkie potrzebujecie.

33. Lecz szukajcie naprzod krolestwá Bożego, i spráwiedliości jego, á to wszytko będzie wam przydano.

34. Nie troszcziesz się tedy o jutrze, [ábowiem jutrzejszy dzień o swoje rzeczy] troskáć się będzie: Dosyć ci ma dzień ná swej złości. v 11 Słowko to greckie Epifion ktore powszednim przekładamy znáczy też jutrzejszym, á więcej i cześciej niżli powszednim. V 16 Słowo greckie, Afanizufi, ktore się też powtarza w V 19. i 20. przekłádamy psują, rádziej niż odmieniáją, jáko niszy przełożyli: przeto, iż nietylko to jest właśnie wyrozumienie jego, ále też dla tego, iż jáko mol i rdzá, nie tylko szpecą i odmieniáją rzeczy w ktore się zákrádną, ále je też psują, tákże też obłudni ludzie obliczu swemu działáją. V 25 Słowo greckie Marimnate, ktorego po kilkákroć używa, nie zgołá znáczy troskánie, ále nietákie z frasunkiem myslenie i stáránie. V 28 Słowo greckie Karamatliere, jest warpliwe, bo może być ták przełożone, poznajcie ábo náuczcie się, i ták záś, poználiście, ábo náuczyliście się.