Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Przekład z roku 1556

Tekst Ewangelii jest w trakcie korekty. Przepraszamy za ewentualne nieścisłości.  


Jn 3

Nikodemá około odrodzenia uczy, chodząc po żydowskiej ziemi krzci. Jan swoje zwolenniki pánu Christusowi gotuje. Caput. 3.

1. Ewánjelija w dzień świętej trojce. I w dzień nalezienia świętego krzyża.

1. A Był człowiek z Pharizeuszow Nykodem imieniem, książę żydowskie.

2. Ten przyszedł do Jezusá w nocy, i rzekł jemu. Rabbi, wiemy iżeś przyszedł od bogá mistrz. Abowiem żadny nie może tych známion czynić ktore ty czynisz, jeśliby nie był Bog z nim.

3. Odpowiedział Jesus, i rzekł jemu. Záprawdę záprawdę powiádam tobie. Jeśliby kto nie był odrodzon znowu, nie może widzieć krolestwá bożego.

4. Rzekł do niego Nicodem Jákoż sie może człowiek znowu rodzić gdy jest stáry? Zaż może w żywot mátki swojej zásię wniść, i być odrodzon?

5. Odpowiedział Jesus. Záprawdę záprawdę powiádam tobie. Jeśliby kto nie był odrodzon z wody i duchá świętego, nie może wniść w krolestwo boże.

6. Co národzono jest z ciáłá, ciáło jest. A co národzono jest z duchá, duch jest.

7. Nie dziwuj sie, iżem powiedział tobie. Potrzebno wam rodzić sie znowu.

8. Duch gdzie chce, ducha. a głos jego słyszysz ále nie wiesz skąd przychodzi, álbo gdzie idzie. Ták jest wszelki, ktory národzon jest z duchá.

9. Odpowiedział Nikodem i rzekł jemu. Jákoż mogą ty rzeczy być?

10. Odpowiedział Jesus i rzekł jemu. Ty jesteś mistrz w Izráelu, á tego nie umiesz?

11. Záprawdę záprawdę powiádam tobie, iż co wiemy mowimy, á co widzieliśmy świádczymy, i świádectwá nászego nie przyjmujecie.

12. Jeśli ziemskie rzeczy powiádałem wam á nie wierzycie. Jákoż jeślibym wam powiádał niebieskie uwierzycie?

13. I żadny nie wstępuje do niebá, jedno ktory zstąpił z niebá, syn człowieczy ktory jest w niebie.

14. A jáko Mojżesz powyższył wężá ná puszczy, ták powyższon musi być syn człowieczy,

15. áby kożdy ktory wierzy weń, nie zginął, ále żeby miał żywot wieczny:

16. Ewánjelija w poniedziałek świąteczny

16. Abowie(m) ták bog umiłował świát, iż syná swego jednorodnego dał, áby wszelki ktory wierzy weń nie záginął, ále miał żywot wieczny.

17. Abowiem nie posłał bog syná swego ná świát, áby sądził świát ále áby był zbáwion świát przezeń.

18. Kto wierzy weń nie bywa sądzon. Ale kto nie wierzy, już osądzon jest iż nie wierzy w imię jednorodnego syná bożego.

19. A to jest sąd. Iż świátłość przyszłá ná świat, á miłowáli ludzie więcej ciemności niż świátłość. Abowie(m) były ich złe uczynki.

20. Wszelki bowiem ktory źle czyni, nienawidzi świátłá, i nie przychodzi ná świátłość, áby nie były karáne uczynki jego.

21. Ale kto czyni prawdę przychodzi ná świátłość, áby były objáwione uczynki jego, iż w bodze uczynione.

22. Potem przyszedł Jesus i zwolennicy jego do ziemie żydowskiej, i tam przebywał z nimi i krzcił.

23. A był i Jan krzczący w Ennonie podle Salimu, ábowiem wody wielkie tám były, i przychodzili, i bywáli okrzczeni.

24. Abowiem jeszcze Jan nie był wsádzon do cie(m)nice.

25. A zstáło sie pytánie z zwolennikow Janowych z żydmi o oczyscániu.

26. I przyszli do Janá i mowili jemu. Mistrzu, ktory był z tobą zá Jordanem, ktoremuś ty świádectwo wydał, oto ten krzci, i wszytcy idą do niego.

27. Odpowiedział Jan i rzekł. Nie może człowiek nic wziąć, jeśliby mu nie było dano z niebá.

28. Wy sámi świádectwo mi wydacie, iżem powiedział. Nie jeste(m) ja Christus, ále iże(m) posłan jest przed ony(m).

29. Ktory ma oblubienicę oblubieniec jest. A przyjaciel oblubieńcow, ktory stoi á słucha jego, rádością się ráduje dla głosu oblubieńcowego. Tá tedy rádość mojá wypełniona jest.

30. Onego potrzebno rość: á mnie być umniejszonym.

31. Kto z wierzchu przyszedł, nád wszytki jest. Kto jest z ziemie, z ziemie jest, i o ziemi mowi. Kto z niebá przyszedł, nád wszytki jest.

32. I co widział i słyszał to świadcy, i świádectwá jego żaden nie przyjmuje.

33. A ktory przyjął jego świádectwo, znaczył iż bog prawdziwy jest.

34. Abowiem ktorego bog posłał, słowá boże mowi. Abowiem nie pod miárą dawa bog duchá.

35. Ociec miłuje syná, i wszytko dáł w rękę jego.

36. Kto wierzy w syná, ma żywot wieczny. Ale kto niewierzący jest synowi, nie ujźrzy żywotá, ále gniew boży zostawa ná nim.