Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Przekład z roku 1556

Tekst Ewangelii jest w trakcie korekty. Przepraszamy za ewentualne nieścisłości.  


Mt 24

Opowiáda pán skażenie kościołá, i też miástá, á dzień sądny i znáki jego, ántychristá, fáłszywe proroki, á zápłátę dobrego sługi. Caput. 24.

1. I wyszedwszy Jesus z kościoła, szedł. I przystąpili do niego zwolennicy jego áby mu ukazáli budowánie kościołá.

2. A on odpowiádájąc rzekł im. Widzicie to wszytko? Záprawdę powiádam wam, nie będzie ostáwion kámień ná kámieniu ktoryby nie był skáżon.

3. Ewánjelija o męczennikoch.

3. A gdy on siedział ná gorze oliwnej, przystąpili do niego zwolennicy potájemnie mowiąc. Powiedz nam kiedy to będzie? I ktore známię przyścia twojego, i dokonánia świátá?

4. Odpowiádájąc Jesus rzekł im. Patrzajcie áby was kto nie zwiodł.

5. Abowiem wiele ich przyjdzie w imie moje mowiący. Ja jestem Christus i wiele ich zwiodą.

6. Abowiem będziecie słyszeli walki, i domniemánie walk. Pátrzcie ábyście sie nie lękáli. Abowiem muszą ty rzeczy zstáć sie. Ale jeszcze nie jest koniec.

7. I powstánie narod przeciw narodowi, krolestwo przeciw krolestwu, i będą mory, i głody, i ziemie drżenia po miestcach.

8. A to wszytko początki są boleści.

9. Tedy wydádzą was w dręczenie i zabiją was, i będziecie w nienawiście wszytkim narodom dla imienia mojego.

10. I tedy zgorszeni będą wszytcy, i zobopolnie będą sie wydáwáć, i w nienawiści będą sie mieli zobopolnie.

11. I wiele fáłszywych prorokow powstáną, záwiodą ich wiele,

12. i będzie obfitowáłá złość, á oziębnie miłość wielu.

13. A ktoby trwał áż do końcá, ten zbáwion będzie.

14. I będzie kazaná tá Ewánjelija krolestwá, po wszytkim świecie, ná świádectwo wszytkim ludziom. A tedy przyjdzie dokonánie.

15. Ewánjelijá w niedzielę ostátnią przed Adwentem.

15. Przeto gdybyście uźrzeli brzydliwość zpustoszenia, ktora rzeczoná jest od Dánielá proroká, stojąca ná miestcu świętym, kto czcie niechaj rozumie.

16. Tedy ktorzy w żydostwie są niechaj uciekáją ná gory.

17. I kto ná dáchu, niechaj nie zstępuje wziąć co z domu swego.

18. I kto ná rolej, niechaj sie nie wraca wziąć suknią swoję.

19. A biádá brzemiennym, i karmiącym w one dni.

20. A proście, áby nie było uciekánie wásze zimie álbo w sobotę.

21. Abowiem będzie tedy zásmucenie wielkie, jákie nie było od początku świátá, áż do tego czásu, áni będzie.

22. I gdyby nie ukrocone były one dni, nie byłoby zbáwione wszelkie ciáło. Ale dla wybránych, ukrocone będą dni ony.

23. Tedy jeśliby kto wam mowił. Oto tu jest Christus, álbo tám. Nie chciejcie wierzyć.

24. Abowiem powstáną fáłszywi Chrystusowie, fáłszywi prorocy, i dádzą známioná wielkie i cudá, ták iż też w błąd będą zawiedzieni (jeśli być może) też wybráni.

25. Otom przepowiedział wam

26. Jeśliby tedy mowili wam. Oto ná puszczy jest, nie chciejcie wychodzić. Oto we wnętrznych przybytkách, nie chciejcie wierzyć.

27. Abowiem jáko łyskáwicá wychodzi od wschodu słońcá, i ukázuje sie áż ná zachodzie, ták będzie i przyście syná człowieczego.

28. i gdziećkolwiek będzie ciáło, tám sie zgromádzą i orłowie.

29. A nátychmiast po udręczeniu dniow onych słońce sie záćmi, i księżyc nie da światłości swojej, i gwiazdy będą pádáć z niebá, i mocy niebiosow poruszone będą.

30. A tedy ukaże sie známię syná człowieczego ná niebie. A tedy będą płákáć wszytki pokolenia ziemie. I ujźrzą syná człowieczego przychodzącego w obłokach niebieskich z mocą wielką i májestatem.

31. I pośle ánjoły swoje z trąbą i głosem wielki, i zgromádzą wybráne jego, od czterech wiátrow, od więrzchow niebios áż do gránic ich.

32. A od drzewá figowego uczcie sie przepowieści. Gdy by już rozczká jego odmłodziła sie, i liście sie puściło wiecie iż blisko jest láto.

33. Tak też i wy gdy ujźrzycie to wszytko, wiedzcie iżeć blizu jest we drzwiach.

34. Zápráwdę powiádam wam iż nie przeminie rodzaj ten, áż to wszytko będzie.

35. Niebo i ziemia przeminą, ále słowá moje nie przeminą.

36. A o dniu onym i godzinie nikt nie wie, áni ánjołowie niebiescy, jedno sam ociec.

37. A jáko było zá dniow Noego, ták będzie i przyście syná człowieczego.

38. Abowiem jáko byli dniow przed potopem, jedzący i pijący, ożeniájący sie i zá mąż dájący, áż do onego dniá, ktorego wszedł w korab,

39. i nie zwiedzieli áleż przyszedł potop, i zábrał wszytki. Ták będzie przyście syná człowieczego.

40. Tedy dwá będą ná rolej, jeden będzie wzięt, i drugi będzie opuszczon.

41. Dwie mielą we młynie, jedná będzie wziętá, i druga będzie opuszczoná. Dwá ná łożu, jeden będzie wzięty, á drugi będzie opuszczony.

42. Ewánjelija o s. wyznawcym

42. Czujcież przeto, bowiem nie wiecie ktorej godziny pan wász ma przyść.

43. A to wiedzcie, iż by wiedział ociec czeládny ktorej godziny złodziej miał by przyść. Czuł by wżdy, i nie dopuścił by przekopáć domu swego.

44. Przeto i wy bądźcie gotowi, ábowiem nie wiecie ktorej godziny syn człowieczy ma przyść.

45. I ktoryż mniemasz jest wierny sługá i rostropny, ktorego postáwił pan jego nád czeládzią swoją, áby im dał pokarm czásu swego?

46. Błogosłáwiony on sługá, ktorego gdy by przyszedł pan jego, nálazł by go ták czyniącego.

47. Záprawdę powiádam wam, iż nád wszytki dobrá swoje ustáwi go.

48. A jeśli by mowił zły sługá on w sercu swoim, zámieszkawa pan moj przyść,

49. i począł by bić towárzysze swoje, á jadł by i pił z pijánicami,

50. przyjdzie pan sługi onego w dzień ktorego sie nie domniema, i w godzinę ktorej nie wie,

51. i rozdzieli go, i cząstkę jego położy z obłudnymi, tám będzie płácz i zgrzytanie zębow.