Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Przekład z roku 1551

Tekst Ewangelii jest w trakcie korekty. Przepraszamy za ewentualne nieścisłości.  


Mt 24

Capitulum XXIV.

1. A wyszedwszy Jesus, szedł od kościoła, i przystąpili uczniowie jego, aby mu budowanie kościołá ukazali,

2. A Jesus im powiedziáł, Izáż nie widzicie tego wszystkiego? Zapráwdę wám powiedám [że] tu nie będzie zostawion kamień na kamieniu, ktory by nie był zborzon.

3. A gdy on siedziáł na gorze oliwnyj, przystąpili k niemu uczniowie osobliwie rzeknąc, Powiedz nám kiedy to będzie ? a ktory znak przyściá twego i dokonaniá świata?

4. Gdzie Jesus odpowiedając rzekł im, Patrzcie aby wás kto w błąd nie zawiodł,

5. Abowiemci ich wielé przyjdzie na imię moje, rzeknąc, Já jestem Christus i wielé ich w błąd zawiodą.

6. Nad_to usłyszycie wálki i wieści o wálkach baczcie abyście sobą nie trwożyli, Abowemci się wszystko zstać musi aleć jeszcze nie jest koniec,

7. Bo powstanié náród przeciwko národowi i krolestwo przeciwko krolestwu, i będą mory i głody i drżenia ziemie mieścami

8. A to wszystko początek boleści.

9. Tedy wás podadzą w ucisk i zabiją wás, I będziecie nienawidzeni od wszech národow dlá imienia mojego,

10. A tedy wielé się ich wzgorszy i b<ę>dą się zobopolnie wydawać i zobopolnie nienáwidzić,

11. i wielé fáłszywych prorokow powstanie, i zawiodą ich w błąd wielé,

12. A prze rozmnożenie nieprawości oziębnie miłość wielá ich

13. Leć kto by trwáł do końca, ten będzie zachowán.

14. Nadto będzie przepowiedana Ewanjelijá krolestwa po wszystkiem okrągu ziemie na świadestwo wszystkiem narodum, A tedyć przyjdzie koniec.

15. Gdy_byście więc ujrzeli brzydliwość pustoszącą powiedzianą przez /D/anijela proroka, a ona stoi na mieścu świętem, Kto tcie niecháj rozumié,

16. Tedy ktorzy w ziemi żydowskiéj byli, niecháj zuciekają na gory,

17. A kto by był na dachu niecháj nie zstępuje aby co wzi<ą>ł z do(mu) swe(go)

18. i kto by na roléj, niech się nie wráca na_zád brać szát swoich,

19. Gdzie to bieda brzemiennem i ktore by piersiami kármiły, w ony to dni ♣

20. Proście aby uciekanié wasze nie było zimie] ani w sobbotę,

21. Abowiem tedy to będzie, ucisk wielki, jaki nie był od początku świata aż do tego czasu, ani dáj był:

22. i gdyby nie były skroconé dni ony, nie byłoby zachowane wszelkié ciało, Lecz dlá wybranych będą skroconé dni ony.

23. Tedy gdyby wám kto rzekł, Oto tu abo owo tu Christus, nie wiérzcie,

24. Boć powstaną fałszywi Christusowie, i fáłszywi prorocy, I okáżą znamiona wielké i cuda, tak, że téż byliby w błąd zawiedzieni by możná rzec, téż i wybrani,

25. Otomci wám przód powiedziáł,

26. Jeśliby wám tedy rzekli, oto na puszczyj jest, nie wychodźcie, oto we wnętrznych przybytkach nie wiérzcie,

27. Abowiem jako łyskawica od wschodu słońca wychodzi aż się na zachód ukazuje, tak będzie przyście syna człowiecze(go),

28. Bo gdzie by mártwe ciało było tam się zgromadzą orłowie.

29. A wnet po ucisku dniow onych, słońce będzie záćmiono ♣ księżyc nie dá światłości swojéj ♣ gwiázdy będą padały z nieb<a> i mocy niebieskié poruszone będą,

30. A tedy ukáże się znamię syna człowieczego, w niebie, i tedy to będą lament stroiły wszystki pokolenia ziemie, i ujrzą syna człowiecze(go), a on idzie po obłokách niebieskich, z mocą i chwałą wielką,

31. Gdzie téż pośle Anijoły swoje z trąbą głosu wielkiego ktorzy to zgromadzą wybrané jego, ze cztérzech wiatrow, od krajow aż do krajow niebieskich

32. Gdzie od figi nauczcie się podobieństwa, Gdy_by już gałąź jéj zstała się młodocianą i liście z siebie wypuściła znácie że już blisko jest lato,

33. Tak i wy gdybyście ujrzeli to wszystko, znájcie że tudzież u drzwi jest

34. Zaprawdę wám powiedám, nie przeminie rodzáj ten, aż by się to wszystko zstało,

35. Niebo i ziemia przeminą, słowa moje nie przeminą,

36. A o dniu onem i godzinie, nikt nie wié, ni Anijołowie niébiescy jedno sám ociec moj.

37. Gdzie jako dni Noego, tak będzie przyście syna człowieczego,

38. Bo jako dniow ktoré [były] przed potopem używali i pili, ożeniali się i za mąż dáwáli, aż do tego dnia ktorégo wszedł Noe w koráb,

39. i nié poznali aż przyszedł potop i zabrał wszystki, tak będzie i przyścié syna człowieczego,

40. Tedy dwa będą na roléj [alić] jednego biorą a drugie(go) zostawują,

41. Dwie będą miołły we młynie [alić] jednę biorą, drugą zostawują.

42. Czujciéż tedy, gdyż nie wiecie, ktoryj godziny wasz pán przyjdzie

43. a to wiédzci<e>, że gospodárz by był wiedziáł, ktoryj stráży złodziéj przyść miáł czułci by wżdy był, ani by do domu swojégo przekopać dopuścił,

44. dlá czego i wy bądźcie gotowi, ponieważ ktoryj godziny nie mniemácie syn człowieczy przyjdzie,

45. I ktoryż jest sługa wierny a roztropny, ktorégo postanowił pán nad czeladzią swoją, aby jem dáł stráwę czasu swojego?

46. Błogosławiony sługa on, ktorégo przyszedwszy pán jego, najdzie, a on tak czyni,

47. Zapráwdę wám powiedám, że nad wszystkiém co jedno má ustawi go.

48. Lecz jeśliby rzekł zły sługa on na sercu swojem, odwłáczá pán mój przyście swoje,

49. i poc<z>ął_by bić towarzysze swoje, i k temu jeść i pić z opilcami,

50. przyjdzie pán sługi onego w dzień ktorego on nie oczekiwá i w godzinę ktoryj nie wié, i rozetnié ji, a część jego, położy z ludźmi obłudnemi, tám będzie płacz i skrzytanié zębow.