Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Przekład z roku 1599

Tekst Ewangelii jest w trakcie korekty. Przepraszamy za ewentualne nieścisłości.  


Mt 21

1. A gdy się przybliżáli ku Jeruzálem i przyszli do Betfage do góry oliwnej: tedi Jezus posłał dwu uczniów, `

2. mówiąc im: Idźcie do miásteczká które jest przeciwko wam á nátychmiast najdziecie oślicę uwiązáną, i oślę z nią: odwiążcie i przywiedźcie mi.

3. A jeśliby wam kto co rzékł, powiedzcie: iż Pan ich potrzebuje: á zárázem puści je.

4. A to się wszytko zstáło, áby sie wypełniło co jest powiedziano przez proroká mówiącego:

5. Powiédzcie córce Syjońskiéj: Oto król twój idzie tobie cichy, siedzący ná oślicy i ná oślęciu, synu podjárzemnéj.

6. Szedszy tedy uczniowie uczynili jáko im rozkazał Jesus.

7. I przywiedli oślicę i oślę: i włożyli ná nie odzienia swoje, á jego wsádzili ná nie.

8. A rzeszą bárzo wielka słáli száty swoje ná dródze: á drudzy obcináli gáłązki z drzew i ná drodze stáli.

9. A rzészé które uprzedzáły i które pozad szły wołáły mówiąc: Hosánná Synowi Dawidowému: błogosłáwiony który idzie w imię páńskie: Hosánná ná wysokościách.

10. A gdy wjáchał do Jeruzálem, wzruszyło się wszytko miásto mówiąc: Ktoż to jest?

11. A lud mówił: ten jest Jezus prorok z Názáret Gálilejskiego.

12. I wszedł Jesus do kościołá Bożégo, i wyrzucał wszytkié przedawájące i kupujące w kościele: á stoły bánkierzów i stołki przedájących gołębie poprzewracał:

13. i rzékł im: Nápisano jest, Dóm mój, dóm modlitwy názwan będzie: á wyście ji uczynili jáśkinią zbójców.

14. I przystąpili do niego ślepi i chromi w kościele i uzdrowił je.

15. A wioząc przedniejszy kápłani i Doktorowie dziwy które czynił i dzieci wołájące w kościele i mówiące Hosánná Synowi Dawidowemu: rozgniewáli się,

16. i rzekli mu: Słyszysz co ci mówią? A Jesus rzekł im: I owszem nie czytáliście nigdy: Iż z ust niemówiątek i ssących doskonáłąś uczynił chwałę?

17. A opuściwszy je wyszedł precz z miástá do Betánijéj i tám został.

18. A ráno wrácájąc sie do miástá łáknął.

19. A ujźrzawszy jedno figowe drzewo przy drodze przyszedł do niego: i nie nálazł nic ná nim jedno tylko liście, i rzékł mu: Niechaj sie nigdy z ciebie owoc nie rodzi ná wieki.

20. I uschłá zárázem figá. A ujźrzawszy uczniowie dziwowáli się mówiąc: Jákoć nátychmiast uschłá,

21. A odpowiádájąc Jesus, rzékł im: Záprawdę powiádam wam, jeślibyście mieli wiárę, á nie wątpilibyście, nie tylko z figowym drzewem uczynicie, ále też gdybyście tej górze rzekli, Podnieś się á rzuć się w morze: zstánie sie.

22. i wszytko o co byście prosili w modlitwie wierząc, weźmiecie.

23. A gdy przyszedł do kościołá, przystąpili do niego gdy uczył przedniejszy kápłáni i stárszy ludu, mówiąc: Którą mocą to czynisz? á ktoć dał tę władzą?

24. Odpowiádájąc Jesus rzekł im: Spytam ja téż was o jednę mowę: którą jeśli mi powiecie, ja téż wam powiém którą mocą to czynię.

25. Chrzest Janów skąd był? z niebá, czyli z ludzi? A oni rozbiéráli między sobą, mówiąc:

26. Jeśli powiémy z niebá, rzecze nam, Czemu żeście mu tedy nie uwierzyli? A jeśli powiemy z ludzi, boimy się rzecze. bo wszyscy mieli Janá zá proroká.

27. I odpowiádájąc Jesusowi: rzekli: Nie wiémy. Rzékł im też on: Ani ja wam powiém którą mocą to czynię.

28. A co się wam zda? Niektóry człowiek miał dwu synów: i przyszedszy do pierwszego, rzekł: Synu, idź dziś rób ná winnocy mojéj.

29. A on odpowiádájąc rzékł: Nie chcę. Ale potym żalem wzruszony poszedł.

30. A przyszedszy do drugiégo, rzékł tákież. A on odpowiádájąc, rzekł: Idę Pánie, á nie szedł.

31. Któryż z dwu uczynił wolą ojcowską? Rzekł mu: Piérwszy. Powiedział im Jesus: Záprawdę powiádam wam, iż celnicy i wszetecznice uprzédzą was do królestwá Bożégo.

32. Abowiém przyszedł do was jan drógą spráwiedliwość: á nie uwierzyliście mu. á celnicy i wszetecznice uwierzyli mu: á wy widząc ániście żalii nie mieli potym, ábyście mu uwierzyli.

33. Drugiéj przypowieści słuchajcie: Był człowiek gospodarz który násádził winnicę, i płotem ją ogrodził, i wkopał w niéj prásę, i zbudował wieżę, i nájął ją oraczóm: i odjáchał precz.

34. A gdy się przybliżył czás owoców, posłał sługi swe do oraczów, áby odebráli owoce jego.

35. A oracze pojmawszy sługi jego, jednego ubili, drugiégo zábili, drugiégo záś ukámionowáli.

36. Zásię posłał inszych sług więcej niżli pierwszych: i tákże im uczynili.

37. A ná ostátek posłał do nich syná swego mówiąc: uszánują Syna mego.

38. A oracze ujźrzawszy syna, mówili między sobą: Ten ci jest dziedzic, pódźcie zábijmy go, á będziem mieć dziedzictwo jego.

39. I pojmawszy go wyrzucili z winnice i zábili.

40. Gdy tedy przyjdzie Pan winnice co uczyni oraczóm onym?

41. Rzekli mu: Złé zle potráci: á winnicę swą najmie inszym oraczóm, którzy oddádzą mu owoc czásów swoich.

42. Rzékł im Jesus: Nie czytáliście nigdy w pismiéch: Kámień który odrzucili budujący, ten zstał głową węgłá. Od Páná sie to zstáło: i dziwno jest w oczách nászych?

43. Przetóż powiádam wam, iż będzie odjęté od was królestwo Bożé, i będzie dáné narodowi czyniącému owoce jego.

44. A kto pádnie ná ten kámień, będzie skruszon, á ná kogo by upadł, zetrze go.

45. A usłyszawszy przedniejszy kápłani i Phárizeuszowie przypowieści jego: poználi iż o nich mówił.