Mk 16
Kapitu(łá) 16. 1. Niewiasty przyszły do grobu. 9. Jezus wstawszy z martwych ukazał się Magdalenie. 13. Potym dwiemá zwolennikom. 14. Potym wszytkim jedennaście, gdzie karał ich niedowiárstwo, poruczájąc im przepowiedánie Ewánjelijej.
1. A gdy minął Szabát, Máryja Mágdálená i Máryja Jákubowá mátká, i Salome, nákupiły máści, aby przyszedszy namázały go.
2. A ták pierwszego dniá po święcie przyszły do grobu gdy wzeszło słońce
3. I mowiły miedzy sobą, Ktoż odwáli nam kámień od drzwi grobowych?
4. (A gdy pojźrały, obaczyły kamień odwalony) ábowiem był barzo wielki.
5. Wszedszy tedy w grob, ujźráły młodzieniaszká siedzącego po práwej stronie, ubranego w száty białe, i lękły się.
6. Ale on rzekł do nich, Nie lękajcie się, Jezusá onego szukacie Názárańskiego ktory był ukrzyżowan, wzbudzonci jest, niemász go tu, oto miejsce gdzie go było położono.
7. A ták idźcie a powiedzcie to zwolennikom jego, i Piotrowi, iż was uprzedzi do Gálilejej, tám go oglądacie, jako wam powiedział.
8. Tedy wnet odszedszy, uciekły od grobu, ábowiem ze drżeniem zdumiáły się, á nikomu nic nie powiedáły, bo się bały.
9. A tak gdy wstał Jezus rániuczko pierwszego dniá po święcie, ukazał się Máryjej Mágdálenie, z ktorej był wyrzucił siedmioro dyjabelstwa.
10. A oná szedszy, opowiedziáłá tym ktorzy przy nim bywáli, a oni nárzekali i płákali.
11. A gdy oni usłyszeli iż jest żyw, á iż jest widzian od niej, nie wierzyli
12. Potym też dwiemá z nich przechadzájącym się, ukazał się w inym kształcie gdy szli do niektorego miásteczká.
13. A oni też szedszy opowiedzieli drugiem, ktorzy też im nie uwierzyli.
14. Ná ostátek onym jedennaście społu siedzącym ukazał się, i wyrzucał im ná oczy niedowiárstwo ich i zátwárdzenie sercá, iż tym ktorzy go widzieli wzbudzonego, nie wierzyli.
15. I rzekł im, Wyszedszy ná wszytek świát opowiedajcie Ewánjeliją wszemu stworzeniu.
16. Ktoć uwierzy á okrzści się, zbáwion będzie, ále kto nie uwierzy, będzie potępion.
17. A tyć známioná zá tymi pojdą ktorzy uwierzą, przez imię moje dyjabelstwá wyrzucáć będą, nowemi języki mowić będą.
18. Węże będą bráć, i choćby co śmiertelnego pili, żadnym sposobem im nie zászkodzi, á ręce ná niemocnych położą i będą zdrowi.
19. A ták Pan gdy do nich mowił, wzięt jest wzgorę do niebá, i siadł ná práwicy Bożej.
20. Oni też wyszedszy przepowiedáli wszędy gdzie Pán społu z nimi spráwował, i utwierdził słowo przez znáki ktore się działy.