Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Przekład z roku 1593

Tekst Ewangelii jest w trakcie korekty. Przepraszamy za ewentualne nieścisłości.  


Jn 15

Rozdział XV. 1. Pan jest winne drzewko, Ociec jego winiarz. 2. i 6. Ktory płodne látorośli ochędaża, á niepłodne odcina, i do ogniá miece. 4. Christus nam każe mieszkáć w sobie. 5. Bez ktorego nic nie możemy. 12. i 17. Przykazánie Páná Christusowe o miłości społecznej często powtorzone. 14. Apostołowie przyjaciele Páná Christusowi, ktorym oznajmił swoje tájemnice. 16. I wybrał je, áby owoc trwájący przynieśli. 18. Ktorych utwierdza przeciw nienawiści świeckiej i prześládowániu. 22. Żydowie nie máją wymowki z grzechu swego. 26. Obiecuje im pocieszycielá Duchá świętego.

1. Jam jest winna mácicá prawdziwa: á Ociec moj jest oraczem.

2. Wszelką látorośl ktora we mnie nie rodzi owocu, odetnie ją: á wszelką ktora rodzi owoc, tę ochędoży, áby obfitszy owoc przynosiłá.

3. Już wy jesteście czystymi, dla słowá ktorem do was mowił.

4. Mieszkajcież we mnie; á ja w was. Jáko látorośl nie może rodzić owocu sámá z siebie, jeśli będzie trwáć w winnej mácicy: tákże áni wy, jeśli we mnie mieszkáć nie będziecie.

5. Jamci jest winna mácicá: wyście látorośli. Kto mieszka we mnie, á ja w nim; ten wielki owoc rodzi. bo beze mnie nic czynić nie możecie.

6. Jeśliby kto we mnie nie trwał; precz wyrzucon będzie jáko látorośl, i uschnie, i zbiorą ją, i do ogniá wrzucą, i gore.

7. Jeśliż we mnie trwáć będziecie, á słowá moje u was trwáć będą; czegokolwiek záchcecie prosić będziecie, i zstánie się wam.

8. W tymci jest uwielbion Ociec moj: iżbyście obfity owoc przynieśli, i byli moimi uczniámi.

9. Jáko mię umiłował Ociec, i ja umiłowałem was. Trwajcież w miłości mojej.

10. Jeśliż przykazánia moje záchowacie, będziecie trwáć w miłości mojej. jákom i ja záchował rozkazánia Ojcá mego, i trwam w miłości jego.

11. Tomci wam powiedział: áby wesele moje w was trwáło, á wesele wásze zupełne było.

12. Toć jest przykazánie moje; ábyście się społecznie miłowáli, ták jákom ja was umiłował.

13. Więtszej nád tę miłości żaden nie ma; jedno gdy kto duszę swą położy zá przyjacioły swoje.

14. Wy jesteście przyjaciele moi, jeśli czynić będziecie co ja wam rozkázuję.

15. Już was nie zowię sługámi: gdyż sługá nie wie co czyni Pan jego: Lecz was názwałem przyjacioły, bo wszytko com słyszał od Ojcá mego oznajmiłem wam.

16. Nie wyście mnie obráli: álem ja was obrał. i postánowiłem was, ábyście szli i przynieśli owoc, á owocby wász trwał: áby oczkolwiekbyście prosili Ojcá w imię moje, dałby wam.

17. Toć wam przykázuję, ábyście się społecznie miłowáli.

18. Jeśliż was świát nienawidzi; wiedzcież iż mnie pierwej niż was nienawidział.

19. Byście byli z świátá; tedyby świát co swego jest miłował: Lecz iżeście nie są z świátá, álem ja was wybrał z świátá; przetoż was świát nienawidzi.

20. Wspomnicie ná słowá moje ktorem ja wam mowił: Nie jest sługá więtszy niż pan jego. Jeślić mnie prześládowáli; i waści prześládowáć będą.

21. Aleć wam to wszytko czynić będą dla imieniá mego: bo nie znáją onego ktory mię posłał.

22. Bych był nie przyszedł, á nie powiedał im, nie mieliby grzechu: lecz teraz nie máją wymowki z grzechu swego.

23. Ktoć mnie nienawidzi, i Ojcá mego nienawidzi.

24. Bych był miedzy nimi uczynkow nie czynił ktorych żaden inszy nie czynił; nie mieliby grzechu. lecz teraz i widzieli i nienawidzieli i mnie i Ojcá mego.

25. A to żeby się wypełniło słowo ktore jest w zakonie ich nápisáne: Że mię dáremnie mieli w nienawiści.

26. A gdy przyjdzie pocieszyciel, ktorego ja wam poślę od Ojcá, Duchá prawdy, ktory od Ojcá pochodzi; onci o mnie świádczyć będzie:

27. i wy świádczyć będziecie: bo ze mną od początku jesteście.