Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Przekład z roku 1570

Tekst Ewangelii jest w trakcie korekty. Przepraszamy za ewentualne nieścisłości.  


Mk 13

Rozdział 13.

1. A Gdy wychodził z kościołá, rzekł mu niektory z uczniow jego, Uczycielu, pátrz jákie kámienie, i jákie budowánia.

2. A Jezus odpowiedájąc rzekł mu, Widzisz ty wielkie budowánia? Nie zostánie kámień ná kámieniu, ktory by nie był rozwálon.

3. A gdy siedział ná gorze oliwnej przeciw kościołowi, pytáli go osobno, Piotr, i Jákob, i Johán, i Andrzej.

4. Powiedz nam, ki<e>dy te (rzeczy) będą, á co (zá znák jest kiedy się to wszytko m<a> skończyć?

5. A odpowi<e>dájąc im Jezus, począł mowić, Baczci<e> áby was nikt nie zwodził.

6. Mnodzy bo przyjdą ná imię moje, mowiąc że ja jestem, i mnogich zwiodą.

7. Gdy záś usłyszycie wojny i słuchy o wojnach, nie trwożcie sobą, bo musi być, ále nie już to koniec:

8. Powstánie bo narod ná narod, á krolestwo ná krolestwo, i będą trzęsienia (ziemie) po miejscach i będą głody i zámieszánia, początki to boleści.

9. Patrzcież wy sámych siebie, wydádzą bo was do rąk i do szkoł, i bici będziecie, i przed przełożonymi i krolmi stáwać będziecie dla mnie ku świádectwu im:

10. I u wszystkich narodow, potrzebá pierwej, áby opowiedziáne było Ewánielijon.

11. Gdy záś wodzić was będą wydájąc, nie trwożcie się przed tym co byście mowili, áni rozmyślajcie, ále cokolwiek wam będzie dano onej godziny, to mowcie, nie wy bo jesteście mowiącemi, ále Duch święty.

12. A wyda brát brátá ná śmierć, á ociec dziecię, i powstáną dzieci przeciw rodzicom, i będą je zábijáć:

13. I będziecie u wszech mierzionymi dla imienia mego, kto záś wytrwa do końca, ten będzie záchowan.

14. Gdy záś ujrzycie brzydkość spustoszenia stojącą gdzie nie trzeba, kto czyta niech rozumie, tedy ktorzy w Judskiej (ziemi są) niech uciekáją ná gory.

15. Záś kto ná dáchu, niech nie schodzi do domu, ani wchodzi co wziąć z domu swego.

16. A kto będzie ná polu, niech się nie wraca názad wziąć płászcz swoj.

17. Biádá záś w żywocie májącym, i (piersiámi) karmiącym w ty dni.

18. Modlcie się záś áby nie było uciekánie wásze zimie.

19. Będą bo dni ony uciśnienim jákie nie było od początku stworzenia, ktore stworzył Bog, áż teraz, áni będzie.

20. A gdyby nie ukrocił pan dni, nie byłoby zbawione wszelkie ciáło, Ale dla wybránych ktore obrał, ukrocił dni.

21. A jesliby wam kto rzekł, oto tu Krystus, oto tam, nie wierzcie.

22. Powstáną bo fałeszni Krysthusowie, i fałeszni Prorocy, i dádzą znaki i cudá ku zwiedzieniu, by mogło (być) i wybránych.

23. Wy záś pátrzcie, oto, przepowiedziałem wam wszytko.

24. Ale w ony dni po uciśnieniu onym, słońce záćmi się, á miesiąc nie da jásności swojej.

25. I gwiazdy niebieskie będą pádájącemi, i mocy ktore (są) w niebiesiech záchwieją się.

26. A tedy ujrzą syná człowieczego przychodzacego w obłocech z mocą wielką i chwałą.

27. A tedy poszle Anjoły swe, i zbierze swe wybrane od czterzech wiátrow, od kończyn ziemie áż do kończyn niebá.

28. Od figi záś náuczcie się podobieństwá, gdy już gáłązká jej będzie młoda, á wypuszcza listki, znacie iż blisko jest láto.

29. Także i wy gdy to ujrzycie być, znajcież że już blisko jest we drzwiach.

30. Prawdziwie mowię wam, iż nie przeminie ten rod, áż wszytko to będzie.

31. Niebo i ziemiá przeminą, záś słowá moje nie przeminą.

32. A o dniu onym i godzinie żaden nie wie, áni Anieli ktorzy w niebie, ani syn, tylko Ociec.

33. Pátrzajcie, czujcie i modlcie się, nie wiecie bo kiedy czás bedzie.

34. Jáko człowiek idąc (precz) zostáwiwszy dom swoj, i dawszy władzą niewolnikom swym, i káżdemu robotę swą, á wrotnemu rozkazał áby czuł.

35. Czujcie przeto, bo nie wiecie gdy Pan domu przyjdzie, z wieczorá álbo o pół nocy, álbo o kurzech, albo z poránku.

36. Aby gdy z prędká przyjdzie, nie ználazł was śpiących.

37. Co záś wam mowię, wszytkim mowię: czujcie.