Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Przekład z roku 1563

Tekst Ewangelii jest w trakcie korekty. Przepraszamy za ewentualne nieścisłości.  


Mt 13

Kapitu(łá) 13. 3. Krystus okázuje przez podobieństwá jákie jest Krolestwo Boże. 11. 35. Dla_czego mowi przez podobieństwá. 54. Káżdy Prorok wzgárdzony w ojczyźnie swej.

1. Onego dniá wyszedszy Jezus z domu, siedział nád morzem.

2. I zebráło się do nie(go) wielkie zgromádzenie ludu, ták iż on wszedszy w łodź siedział, á wszytko zgromádzenie ludu ná brzegu stáło.

3. I mowił do nich wiele przez podobieństwá, rzekąc, Oto niektory rozsiewcá wyszedł ku sianiu.

4. A gdy on siał, niektore ziárná pádły przy drodze, i przybiegli ptacy á pożárli je:

5. Drugie zásię pádły ná miejscá opoczyste, gdzie ziemie nie_wiele miáły, i wnet weszły, dla_tego że nie miały głębokości ziemie.

6. A gdy słońce weszło, wygorzáły, á dla_tego, iż nie miały korzenia, uschły.

7. Drugie też pádły w ciernie, á ciernie zrosło ku gorze, i zádusiło je.

8. Drugie zasię pádły ná ziemię dobrą, i dały owoc, jedno tyle stokroć, drugie tylo sześćdziesiąt_kroć, á drugie záś tyle trzydzieścikroć.

9. Kto ma uszy ku słuchániu, niechaj słucha.

10. Tedy przystąpiwszy uczniowie, rzekli mu, Dla_czego im przez podobieństwá mowisz?

11. A on odpowiedájąc, rzekł im, Przeto iż wam dano jest wiedzieć tajemnice Krolestwa niebieskiego, a onym nie jest dano.

12. Abowiem ktokolwiek ma, będzie mu dano, i stánie się obfitszym, á ktokolwiek nie ma i to co ma, będzie wzięto od niego.

13. Dla_tegoć im przez podobieństwá mowię, iż widząc nie widzą, i słysząc nie słyszą, ani rozumieją.

14. A przeto wypełnia się w nich proroctwo Ezajaszowe, ktore mowi, Słyszeniem słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, i widząc widzieć będziecie, á nie obaczycie.

15. Abowiem roztyło serce ludu tego, á uszymá ciężko słyszeli, i oczymá swemi mrugáli, żeby kiedy oczymá nie oglądáli, i uszymá nie słyszeli, á sercem nie zrozumieli, i nie náwrocili się, á ja ich nie uzdrowił.

16. Ale oczy wásze szczęśliwe są iż widzą, i uszy wásze iże słyszą.

17. Abowiem záprawdę wam powiedam, iż wiele Prorokow i spráwiedliwych ludzi, żądali widzieć rzeczy ktore widzicie, á nie widzieli, i słyszeć rzeczy ktore słyszycie, á nie słyszeli.

18. Wy tedy słuchajcie podobieństwá onego rozsiewce.

19. Kiedykolwiek kto słyszy słowo o onym Krolestwie, á nie rozumie, przychodzi on zły, i gwałtem bierze to co jest wsiano w sercu jego, á tenci jest ktory przy drodze nasienie przyjął.

20. A ten ktory ná opoczystych miejscách nasienie przyjął, tenci jest ktory słucha słowa i zarazem je z radością przyjmuje.

21. Ale nie ma korzeniá w sobie, owszem docześny jest, A gdy przyjdzie utrapienie abo prześládowánie dla słowá, wnet się gorszy.

22. A on ktory w cierniu nasienie przyjął, jestci ten ktory słucha słowa, ále frásunek wieku tego, i záwodzenie bogactw zadusza słowo, i stawa się niepożyteczne.

23. On zásię ktory ná dobrej ziemi przyjął nasienie tenci jest ktory słucha słowá i rozumie, á tenci owoc przynosi, i czyni jeden tyle stokroć, drugi záś tyle sześćdziesiątkroć, á drugi tyle trzydzieści_kroć.

24. Drugie podobieństwo powiedział im, mowiąc, Przypodobáne jest Krolestwo niebieskie człowiekowi, ktory siał dobre nasienie ná roli swojej.

25. A gdy ludzie spáli, przyszedł nieprzyjaciel jego, i násiał kąkolu miedzy pszenicą, i poszedł precz.

26. A gdy wschodziłá trawá i owoc czyniłá, tedy się pokazał i kąkol.

27. I przystąpiwszy słudzy gospodárscy, rzekli mu, Pánie, izaś ty nie siał dobrego nasienia ná roli twojej? S_kąd tedy kąkol má?

28. A on rzekł im, Nieprzyjaciel człowiek to uczynił: I rzekli słudzy do niego, A chceszże tedy ábyśmy szli i pozbieráli ji?

29. A on rzekł, Nie, byście snadź zbierájąc kąkol nie wykorzenili záraz z nim i pszenice.

30. Dopuśćcie obojgu społu rość áż do żniwá, á czásu żniwá rzekę żeńcom, Zbierzcie pierwej kąkol, á zwiążcie ji w snopki ku spaleniu, a pszenicę zgromadźcie do gumná mojego.

31. Drugie podobieństwo powiedział im mowiąc, Podobne jest krolestwo niebieskie ziarnu gorczycznemu, ktore wziąwszy człowiek, wsiał ná roli swojej.

32. Ktore namniejszeć jest ze wszego nasienia, ále kiedy uroście, nawięczsze jest ze wszech járzyn, i stawa się drzewem, tak iż przychodzą ptacy niebiescy i gniazda swe czynią na gáłązkach jego.

33. Drugie podobieństwo powiedział im mowiąc, Podobne jest krolestwo niebieskie kwásowi, ktory wziąwszy niewiástá, zákryłá we trzy miáry mąki, áż wszytká skwáśniáłá.

34. Ty wszytki rzeczy mowił Jezus przez podobieństwá onemu zgromadzeniu ludu, á krom podobieństwá nic im nie mowił.

35. Aby się wypełniło to co jest rzeczono przez Proroká mowiącego, Otworzę ustá moje w podobieństwách, i opowiem skryte rzeczy od záłożenia świátá.

36. Tedy rozpuściwszy ono zgromádzenie ludu Jezus, przyszedł w dom, i przystąpili k niemu uczniowie jego, mowiąc, Rozpowiedz nam podobieństwo o kąkolu onej rolej.

37. A on odpowiedájąc rzekł im, Ten ktory sieje dobre nasienie, jestci Syn człowieczy.

38. Rolá jest świát, á dobre nasienie, cić są synowie Krolestwá, kąkol też, są synowie onego złego.

39. Nieprzyjaciel zásię ktory go násiał, jestci dyjabeł, á żniwo jest dokonánie świátá, żeńcy też są Anjołowie.

40. Jáko tedy kąkol zbieráją i palą ji w ogniu, ták będzie w dokonániu świátá tego.

41. Pośle Syn człowieczy Anjoły swoje, á oni zbiorą z Krolestwá jego wszytki pogorszenia, i ty ktorzy czynią nieprawość.

42. I wrzucą je w piec ognisty, tám będzie płácz i zgrzytánie zębow.

43. Tedy spráwiedliwi rozjáśnią się jáko słońce w Krolestwie ojcá swego, kto ma uszy ku słuchániu, niechaj słucha.

44. Zasię podobne jest krolestwo niebieskie skárbowi skrytemu ná roli, ktory nálazszy człowiek, skrył ji, i od rádości ktorą ma z niego, odchodzi precz, á wszytko co ma sprzeda, á onę rolą kupi.

45. Zásię podobne jest krolestwo niebieskie człowiekowi kupcowi szukájącemu cudnych pereł.

46. Ktory nalazszy jednę perłę bárzo drogą, szedszy poprzedał wszytko co miał, i kupił ją.

47. Zásię podobne jest Krolestwo niebieskie włokowi zápuszczonemu w morze, ktory wszelákie rzeczy bierze.

48. Ktory gdy jest nápełnion, wyciągnęli go ná brzeg, á usiadszy wybráli dobre rzeczy w naczynia, á zgniłe precz zárzucili.

49. Tákci będzie w dokonániu wieku, wynidą Anjołowie, i wyłączą złe z pośrzodku spráwiedliwych.

50. I wrzucą je w piec ognisty, tám będzie płácz i zgrzytánie ząb.

51. Rzekł im Jezus, Wyrozumieliżeście ty wszytki rzeczy? A oni mu powiedzieli, Ták Pánie.

52. A on im rzekł, Przeto wszelki náuczyciel uczony w Krolestwie niebieskim, podobny jest człowiekowi gospodarzowi, ktory wyjmuje z skárbu swego rzeczy nowe i stáre.

53. I stáło się gdy Jezus dokończył tych podobieństw, przepráwił się z_onąd.

54. A gdy przyszedł do ojczyzny swojej, náuczał je w bożnicy ich, ták iż się zdumiewáli, i mowili, Skądże temu tá mądrość i cuda?

55. Izaż ten nie jest on syn cieśle? Izaż matki jego nie zowią Máryja? á bracią jego, Jákub, i Jozes, i Symon, i Judás?

56. Siostry też jego wszytki izaż u nas nie są? S_kądże tedy temu ty wszytki rzeczy?

57. I zgorszyli się z niego, A Jezus rzekł im, Nie jest Prorok okrom czci, jedno w ojczyźnie swojej á w domu swoim.

58. I nie uczynił tám cudow wiele dla niedowiarstwá ich.