Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Przekład z roku 1577

Tekst Ewangelii jest w trakcie korekty. Przepraszamy za ewentualne nieścisłości.  


Mk 12

Kápitulá 12. 1 Jezus powieda podobienstwo o winnicy. 10 I kámieniu odrzuconym. 13 Fáryzeuszowie go podchwyćić chcą pytánim o czynszu Cesárskim. 18 A Sádukieuszowie o z martwych wstániu. 28 Potym jeden uczony pytájąc go o przedniejszym zakonnym uoskazániu. 35 Jezus záś pyta, jákoby Mesyasz był synem Dawidowym, gdyż go Dawid pánem názwał. 38 Zatymże każe się strzedz Fáryzeuszow i w piśmie uczonych.41 Kładą do skárbu kośćielnego bogacze. 42 Ale wdowá uboga więcej włożyłá.

1. Począł im mowić przez przypowieśći, winnice násádził człowiek, i ogrodził płotem, i wkopał prásę, á zbudował wieżę, i oddał ją rolnikom, i odjechał.

2. A ná czas posłał sługę do rolnikow, áby od rolnikow wźiął z owocu onej winnice.

3. A oni pojmawszy go ubili, i odesłáli prożnego.

4. I zásię do nich drugie sługę posłał: [ktorego też ubiwszy kámieniem ránili w głowę, i odesłáli zelżonego.]

5. I zásię posłał drugiego: i onego zábili: i wiele innych, jednej wżdy bijąc, drugie zásię mordując.

6. Jeszcze tedy májąc jednego syná swego namilszego, posłał go też ostátecznego do nich, mowiąc że się wstydáć będą syná mego.

7. [A oni oracze rzekli miedzy sobą,] iż ći ten jest dziedzic: podzćiesz zábijmy go, á násze będzie dziedzictwo.

8. I pojmawszy go zámordowáli, i wyrzućili precz winnicę.

9. Coż tedy uczyni pan onej winnice? przyidzie á potráći rolniki, i da winnicę innym.

10. I pismá tego nie czytáliśćie? kámień ktory odrzućili budujący, ten się stał głową węgłową:

11. Od pánáć się tá stáła: i dziwna jest w oczách naszych.

12. I stáráli się jákoby go poimáć: lecz się tłumu bali? Bo poználi iż przeciw nim tę przypowieść powiedział i opuśćiwszy go odesli.

13. I posłáli do niego niektore z Fáryzeuszow i z Herodyanow, áby go [ułowili] w mowię.

14. A oni przyszedszy, rzekli mu, Náuczyćielu, wiemy żeś prawdziwy jest, á niedbasz ninakogo: ábowiem nie pátrzasz ná osobe ludzką, ále w prawdzie drogi Bożej uczysz: Godzili się dáć czynsz Cesárzowi abo nie? Damysz ábo nie damy?

15. A on wiedząc obłudność ich, rzekł im, czemusz mię kuśićie? Przynieście mi grosz ábych oglądał.

16. A oni przynieśli: i rzekł im, Czyiże to jest obraz i napis? A oni mu powiedzieli, Cesárski.

17. I odpowiedziawszy Jezus, rzekł im, Oddajćiesz co Cesárskiego Cesárzowi: á co Bożego, Bogu. I zádziwili się temu.

18. I przyszli do niego Sádukieuszowie, ktorzy powiedają iż niemász zmartwych wstánia, i pytali go mowiąc,

19. Náuczyćielu, Moyżesz nam nápisał, Iż jeśliby czyj brát umárł i pozostáwił żonę, á dziatekby nie zostáwił, áby wźiął brát jego żonę jego, i wzbudziłby nasienie brátu swemu.

20. Było tedy śiedm bráćiej: á pierwszy pojąwszy żonę, i umárwszy nie zostáwił nasienia.

21. I pojął ją wtory, i umárł, lecz áni on pozostáwił násienia: i trzeći tákże.

22. I wźięli ją oni śiedm, á nie pozostáwili nasienia: [ostátnia po wszytkich umárłá] i niewiástá.

23. W zmartwych wstánie tedy, ┼ gdy powstáną ┼, ktorego z nich będzie żona? Bo siedm ich mieli ją zá żonę.

24. A Jezus odpowiedziawszy rzekł im, i zaż nie dla tego błądzićie, że nie umiećie pismá áni mocy Bożej?

25. Abowiem gdy z martwych wstáną, áni się źemią, áni zá niąż wydáją: ále jáko ánjołowie oni ná niebiesiech

26. A o umárłych iż będą wzbudzeni nie czytáliśćie w księgách Mojżeszowych, jáko u krzá mowił Bog do niego rzekąc, Jaćiem Boh Abráhámow, i Bog Izáákow, i Bog Jákobow.

27. Nie jestći Bog umárłych, ále Bog żywiących: á przetoż wy bárzo błądzićie.

28. A przystąpiwszy jeden z uczonych w piśmie, przysłucháwájący się ich gadániu, [wiedząc] że im dobrze odpowiedział, spytał go, ktore jest pierwsze ze wszech przykazánie?

29. A Jezus mu odpowiedział, Iż pierwsze ze wszytkich roskazánie jest, Słuchaj Izráelu, Pan Bog nász Pan jeden jest.

30. A miłowáć będziesz Páná Bogá twego ze wszytkiego sercá twego, i ze wszytkiej dusze twojej, i ze wszytkiego umysłu twego, i ze wszytkiej siły twojej. Toć jest pierwsze roskazánie.

31. A wtore podobne to, Miłowáć będziesz bliźniego twego jáko sámego siebie. Nád tyć niemász innego więtszego roskazánia.

32. I rzekł mu uczony w piśmie, dobrze náuczycielu w prawdzieś powiedział, iż jeden jest Bog, á niemász innego procz niego:

33. I miłowáć go ze wszytkiego sercá, i ze wszytkiego zmysłu, i ze wszytkiej dusze, i ze wszytkiej siły, ktemu miłowáć bliźniego jáko sámego siebie, [więcej jest nád wszytki cáłopalone i zábite ofiáry.]

34. A widząc Jezus iż rostropnie odpowiedział, rzekł mu, Nie dáleko jesteś od krolestwá Bożego: i nie śmiał go żaden dálej pytáć.

35. A Jezus odpowiedziawszy, mowił, náuczájąc w kośćiele, jákoż mowią uczeni w piśmie, iż Christus, jest synem Dawidowym?

36. Abowiem sam Dawid powiedział przez duchá świętego, Rzekł pan pánu memu, śiądź po práwicy mojej, áżbym połozył nieprzujaćioły twoje podnożkiem nog twych.

37. Sam tedy Dawid zowie go Pánem, á skądże jest synem jego? A słuchał go tłum wielki z rádością.

38. I mowił im w náuce swojej, Strzesćie się uczonych w piśmie ktorzy chcą chodzić w długich szátách, á miłują pozdráwiánia ná rynkoch.

39. I pierwsze stolice w zgromádzeniach i pierwsze záśiadánia ná wieczerzách:

40. Ktorzy pożeráją domy wdow, á pod pokrywką zmyślonego nabożeństwá długo się modlą. Ci odmoją obsuszy jad.

41. A śiedząc Jezus przećiw Skárbnicy, pátrzał jáko tłum kładł pieniądze do skarbu: á wiele bogáczow wiele kłádli.

42. A przyszedszy jedná wdowá uboga, włożyła dwákrotne pieniądze, co waży Quadrant.

43. A wezwawszy uczniow swych, rzekł im, amen powiedam wam, iż tá uboga wdowá więcej włożyłá á niż wszyscy ktorzy kłádli do skárbu.

44. Abowiem [wszyscy z tego co im zbywáło] rzucáli á tá z niedostátku swego wszytko co miáłá wrzuciła wszytkię swą żywność.