Mt 11
Kápitułá 11. 2 Jan śle posły swe do Jezusá. 4 Jezus im ná pytánie odpowieda. 7 Po ich odeściu mowi o Janie do ludu. 12 Od czásu Janowego gwałt się dzieje krolestwu niebieskiemu. 13 Zákony i prorocy do Janá trwáli. 16 Lud Izráelski niewierny i nieposłuszny komu podobny. 20 Jezys lámentuje ná niektore miástá. 24 Sąd ich srogi opowiedájąc. 25 Ojcu swemu dziękuje, iż tájemnice swe zákrywszy mądremi, objáwił je máluczkim. 28 Wszech utrápionych wzywa do siebie. 29 Jarzmo swe każe ná się bráć, obiecując pociechę.
1. Stáło się gdy Jezus przestał rospráwiáć z dwiemánaście uczniámi swoimi, poszedł zonąd, áby uczył i przepowiedał w mástach ich.
2. Jan usłyszawszy w wiezieniu uczynki Chrystusowe, posławszy dwu z uczniow swoich,
3. Rzekł mu, tyżeś jest ktory miał przyjść, czyli inszego czekamy?
4. A odpowiedájąc Jezus rzekł im, szedszy oznajmićie Janowi co słyszycie i widzicie.
5. Ślepi przeglądáją, á chromi chodzą, trędowáci bywáją oczyszczeni, á głuszy słyszą, umárli bywáją wskrzeszeni, á ubogie Ewánieljej uczą.
6. A błogosłáwiony jest ktory by się nie zgorszył we mnie.
7. A gdy odeszli, począł Jezus mowić onym tłumum o Janie, Cożeście wyszli ná puszczą widzieć? trzcinęli chwiejącą się od wiátru?
8. Ale coście wyszli widziec? człowikáli w miękkie száty obleczonego? oto ktory miękkie száty noszą, w domiech krolewskich są.
9. Ale coście wyszli widzieć? Prorokáli? iście powiedam wam i więcej niż proroká.
10. Boć ten jest o ktorym nápisano, Oto ja posyłam posłá swego przed obliczym twoim, ktory zgotuje drogę twoję przed tobą.
11. Amen powiedam wam, nie powstał między národzonymi z niewiast więtszy nád Janá ponurzycielá: Lecz ktory jest namniejszym w Krolestwie Niebieskim, wieczszy jest niżli on.
12. A od dni Janá ponurzycielá áż dotąd krolestwu niebieskie gwałt się dzieje, á wałtownicy chwytáją je.
13. Bo wszyscy prorocy z zakon áż do Janá prorokowáli.
14. A jeśli chcecie przyjąć, tenci jest Eliasz ktory miał przyjść,
15. Kto ma uszy ku słuchániu, niechaj słucha.
16. A komuż przypodobam ten rodzaj? Podobny jest dziatkom ktore siedzą ná rynkach, i wołáją ku towárzyszom swoim,
17. A mowią, Piskáliśmy wam á wyście nie skakáli, nárzekáliśmy wam, a wyście nie płákáli.
18. Abowiem przyszedł Jan áni jedząc áni pijąc, i powiedáją czártać ma.
19. Przyszedł syn człowieczy jedząc i pijąc, i mowią, oto człowiek obżercá i pijánicá, przyjaciel celnikow i grzesznikow: i uspráwiedliwioná jest mądrość od synow swoich.
20. Tedy począł przymawiáć miástam w ktorych się stáło bardzo wiele cudow jego, że się nie upámiętáły.
21. Biáda tobie [Korozain,] biáda tobie Betsáido, bo gdy się były w Tyrze w Sydonie ty cudá stały, ktore się stały miedzy wámi, dawnoszby się w morze i popiele kájáli byli.
22. Nád to powiedam wam, iż Tyrowi i Sydonowi lżej będzie w dzień sądny niżli wam.
23. A ty Káfarnáum [ktorys się wywyższył aż do niebá, stracony będziesz áż do piekłá:] bo gdy się były w Sadomach ty cudá stały ktore się stały w tobie, trwáłyby były áż do dniá dzisiejszego.
24. K temu powiedam wam, iż znośniej będzie ziemi Sodoniczykow w dzień sądny niżli [tobie].
25. W on czás odpowiedając Jezus, rzekł, Prztznawam tobie ojcze pánie niebá i ziemie, żeś ty rzeczy zákrył przed mądremi i rostropnemi, á objáwiłeś je niemowlątkom.
26. Tákći ojcze, iż się ták upodobáło przed tobą.
27. Wszystkie rzeczy dáne mi są od ojcá niego, i nie zna nikt Syná jedno ociec: áni ojca kto zna jedno syn, á komu by chciał syn objáwić.
28. Chodźcie do mnie wszyscy prácujący i obciążeni, á ja uspokoję was.
29. Weźmicie járzmo moje ná się, á uczcie się ode mnie, żem jest cichy i pokornego sercá, á najdziecie uspokojenie duszam wászym.
30. Abowiem járzmo moje jest przyjemne, á brzemię moje lekkie jest.