Szesnastowieczne przekłady Ewangelii

Przekład z roku 1577

Tekst Ewangelii jest w trakcie korekty. Przepraszamy za ewentualne nieścisłości.  


Jn 1

Święta Ewánjelija według Janá. Kápitułá 1. 1 O mowie Bożej ktora byłá od początku, o jej skutkách i mocy. 14 Ktora się potym ciáłem zstáłá 6 15 O Janie ponurzycielu, ktory świadczył o świátłości, i wydał świádectwo Jerozolimczykom o Mesjaszu. 20 Niechąc się sam nim czynić. 26 Powieda dlaczego wodą nurzał. 29 38 Jezusá ukazał i báránem názwał: i nád się przełożył. 32 Skąd go tákim poznał. 37 Dwá Janowi uczniowie idą zá Jezusem. 41 Andrzej brátá Szymoná przywiodł do Jezusá. 43 Jezus Filipá do siebie wzywa. 45 Filip do niego Nátánáelá prowádzi. 47 Jezus Nátánáelá záleca i z nim się rozmawia.

1. Na początku byłá mowá, á mowá byłá u Bogá, á Bog byłá oná mowá.

2. Tá byłá ná początku u Bogá.

3. Wszystko się przez nię stało: á oprocz niej nic się nie stało, co się stáło.

4. W niej był żywot, á żywot był świátłością ludzką.

5. A świátłość w ciemnościách świeci, á ciemność jej nie ogárnęłá.

6. Był człowiek posłány od Bogá, jemu imię Jan:

7. Ten przyszedł ná świadectwo, áby świádczyło światłości, áby przezeń wszyscy wierzyli.

8. Nie byłci on świátłością, ále iżby świádczył o światłości.

9. Byłá świátłość prawdziwa, ktora oświeca wszelkiego człowieká ná świat przechodzącego.

10. Ná świecie byłá, á świát się stał przez nię: á świát jej nie poznał.

11. Przyszłá do swoich, á swoi jej nie przyjęli.

12. A ktorzykolwiek ją przyjęli, dáłá im zwierzchność áby byli dziatkámi Bożymi, wierzącym w imię jej:

13. Ktorzy nie ze krwie, áni z chciwości ciáłá, áni z chciwości mężá, lecz z Bogá są národzeni.

14. A mowá oná ciáłem się stáłá: i przemieszkawáłá miedzy námi, i widzielichmy chwałę jej, chwałę jáko jedynorodnego od ojcá, pełnego łáski i prawdy.

15. Janci świádczył o nim, i wołał mowiąc: Ten był ktoregom powiedał, ktory zá mną idąc, uprzedził mię: iż nád mię przedniejszym był.

16. A z pełności jego mychmy wszyscy bráli, i łáskę zá łaskę.

17. Abowiem Zakon przez Mojżeszá jest dan: łáská i prawdá przez Jezusa Christusá się stáłá.

18. Żaden nigdy Bogá nie widział: jedynorodny syn ktory jest ná łonie ojcowym, on opowiedział.

19. A toć jest świadectwo Janowe, gdy posyłáli żydowie z Jeruzálem ofiárowniki i Lewity, áby go zopytáli, ktos ty jest?

20. I wyznał á nie záprzał: á wyznał żem ja nie jest Christusem.

21. I zopytáli go, coż tedy? Heliasz jesteś ty? I rzekł, Nie jestem. Prorokiem jesteś ty? I odpowiedział, nie.

22. Rzekli mu tedy, Ktożeś jest? żebychmy dáli odpowiedź tym ktorzy nas posłáli: co powiedasz o sobie?

23. Rzekł: Jam głos wołájącego ná puszczy, wyprostujcie drogę páńską: jáko powiedział Izájasz Prorok.

24. A ci co byli posłáni, byli z Fáryzeuszow:

25. I pytali go á mowili mu: Czemuż tedy nurzasz, jeśli żeś ty nie jest Christus, áni Heliasz, áni Prorok?

26. Odpowiedział im Jan mowiąc: Jać nurzam w wodzie: ále w pośrzod was stoi ktorego wy nie znacie:

27. On jest ktory zá mną idąc ten mię uprzedził: ktorego ja nie jestem godzien żebym rozwiązał rzemyk u trzewiká.

28. To się działo [w Betanii] zá Jordanem, gdzie Jan nurzał.

29. Názájutrz ujźrzał Jan Jezusá idącego do siebie, i rzekł: Oto bárán Boży [ktory niesie] grzech świátá.

30. † Ten ci jest o ktorymem ja powiedał: Idzie zá mną mąż ktory mię uprzedział: iż nad mię przedniejszy był.

31. A jam go nie znał: ále iżby był objawion Izráelowi, dlategom ja przyszedł nurzájąc w wodzie.

32. I świádczył Jan, mowiąc: Iżem widział duchá zstępującego jáko gołębicę z niebá, i został nad nim.

33. A jam go nie znał: ále ten ktory mię posłał nurzáć w wodzie, ten mi powiedział, Ná ktorego byś ujźrzał duchá zstępującego, i ná nim zostáwájącego, ten ci jest ktory nurza duchem świętym.

34. A jam widział i świádczył, że ten jest syn Boży.

35. Zásię názájutrz stał Jan i dwá z uczniow jego.

36. A pojźrzawszy ná Jezusá idącego, rzekł, Oto bárán Boży.

37. I słyszeli go mowiącego dwá uczniowie jego, i szli zá Jezusem.

38. A obrociwszy się Jezus, i ujźrzawszy je zá sobą idące, rzekł im. Czego szukacie? A oni mu rzekli, Rábbi (co zowiemy włożywszy náuczycielem) gdzie mieszkasz?

39. Rzekł im, Podźcie á oglądajcie. Przyszli i widzieli gdzie mieszka: i zostáli przy nim onego dniá, á byłá jákoby dziesiątá godziná.

40. Był Andrzej brát Szymoná Piotrá, jeden z onych dwu, ktorzy słyszeli od Janá, á szli byli zá nim.

41. Ten pierwszy nálazł Szymoná brátá swego, i rzekł mu, Náleźlicie dom i Mesjaszá onego, co jest, jeślibyś wykłádał Christus.

42. I przywiodł go do Jezusá. A weuźrzawszy nań Jezus, rzekł, Tyś jest Szymon syn [Jana:] ty będziesz zwan Kefas, co się wykłada opoczysty.

43. Názájutrz chciał Jezus wyniść do Galilei: i nálazł Filipá, i rzekł mu, podź zá mną.

44. A Filip był z Betsaidy, z miástá Andrzejowego i Piotrowego.

45. Nálazł Filip Natanaela, i rzekł mu, Ználeźliciechmy onego o ktorym pisał Mojżesz w zakonie i Prorocy, Jezusá syná Jozefowego z Nazaretu.

46. I rzekł mu Natanael: Z Nazaretu możeli być co dobrego? Rzekł mu Filip: Podź á oglądaj.

47. Ujźrzał Jezus Natanaela idącego ku sobie, i rzekł o nim, oto prawdziwie Izráelczyk w ktorym niemász zdrády.

48. Rzekł mu Natanael, Skądże mię znasz? Odpowiedział Jezus i rzekł mu, Pierwej niż cię Filip wezwał, gdyś był pod figą widziałem cię.

49. Odpowiedział Natanaela i rzekł mu, Rabbi, tyś jest syn Boży, tyś jest Krol Izráelski.

50. Odpowiedział Jezus i rzekł mu, iżemci powiedział, widziałem Cię pod figą, wierzysz: więtsze rzeczy nád te ujźrzysz.

51. I rzekł mu, Amen amen mowię wam, odtąd ujźrzycie niebo otwárte, á ánjoły Boże wstępujące i zstępujące ná syná człowieczego.