Wystąpienia 681-700 z 1380
Łk 4,15 I náuczał ich w bożnicach ich, á był chwalon od wszystkich.
Łk 4,26 á wżdy do żadnej z nich nie posłan Helijasz był jedno do Sárepty Sydońskiej, do niewiásty wdowy.
Łk 4,27 I wieleć też trędowátych było miedzy ludem Izráelskim, zá Elizeuszá Proroká, á żaden z nich nie jest oczyścion, jedno Nááman Syrus.
Łk 4,35 I zgromił go Jezus, mowiąc: umilkni, á wynidź precz od niego. A porzuciwszy go dyjabelstwo ná pośrzodek wyszło z niego, á nic mu nie szkodziło.
Łk 4,36 Tedy przypadł strách ná wszytkie, á rozmawiáli sami z sobą, mowiąc: Coż to tákie zá słowo? że ták z mocą i siłą przykázuje nieczystym duchom, á wychodzą?
Łk 4,42 A gdy sie stał dzień, wyszedszy szedł ná puste mieśce, á tłuszcze szukáły go, i przyszły áż do niego, i zátrzymawáły go, áby nie odchodził od nich.
Łk 5,1 Stáło sie jest, gdy tłuszczá cisnęłá k niemu, áby słucháły słowá Bożego, á on stáł przy Jezierze Genazáreth.
Łk 5,2 I ujźrzał dwie łodce ktore stały przy brzegu, á rybitwi byli z nich wysiedli, i płokáli sieci swoje.
Łk 5,4 A gdy przestał mowić, rzekł do Simoná: Wjedź na głębią á rozrzućcie sieci wásze ná obłow.
Łk 5,7 I dáli znáć towárzyszom, ktorzy byli w inszej łodzi, żeby przyszli á pomogli im. Tedy przybiegli i nápełnili obiedwie łodce, ták iż sie práwie pogrężáły.
Łk 5,12 I stáło sie jest, gdy był w jednym mieście, á oto mąż pełen trędu ujźrzawszy Jezusá, upadł ná oblicze swoje, i prosił go mowiąc: Pánie, jeśli chcesz, możesz mię oczyścić.
Łk 5,16 Ale on odchodził więc ná puszczą, á tám sie modlił.
Łk 5,17 I stáło sie jest jednego dniá, że on siedział náuczájąc. I siedzieli też tám Fáryzeuszowie, i zakonni Doktorowie, ktorzy sie byli zeszli ze wszystkich miásteczek Gálilejskich, i Judskich, i z Jeruzálem: á moc Páńska byłá ku uzdrawieniu ich.
Łk 5,18 A oto mężowie ktorzy nieśli ná łożu człowieká, páráliżem záráżonego: i prácowali sie jákoby go mogli wnieść, á postáwić przed nim.
Łk 5,19 A nie nájdując ktorą stroną by go mogli wnieść przed tłuszczą, wleźli ná dách, á przez dáchowkę spuścili go z łożem w pośrzodek przed Jezusá.
Łk 5,23 Cóż jest łatwiej rzec: Odpuszczájąć tobie grzechy twoje: Czyli rzec: Wstań, á chodź?
Łk 5,24 Ażebyście wiedzieli, iż syn człowieczy ma tę moc ná ziemi áby odpuszczał grzechy: Rzekł páráliżem záráżonemu: Toć powiádam, Wstań, weźmi łoże twoje, á idź do domu swego.
Łk 5,27 A potym wyszedł i ujźrzał celniká imieniem Léwi, á on siedzi ná cle, i rzekł mu: Podź zá mną.